"Marszałkowskie wypociny"

Day 1,655, 13:33 Published in Poland Poland by RightDefender

Ad. -> http://www.erepublik.com/en/article/marsza-ek-kongresu-2-g-osowania-i-nagany--2048864/1/20



Wróciwszy dziś do domu po ciężkim tygodniu, usiadłem sobie wieczorkiem przed komputerem, odpaliłem erepublik i z ciekawości przejrzałem subskrybcje.
Między różnymi gazetkami rządowymi, prywatnymi i fundacyjnymi znalazłem artykuł Marszałka Kongresu.

Z racji zajmowania się kilkoma funkcjami w grze w tym samym czasie, jak i ze względu na obowiązki z RL nie interesowałem się przez ostatnie kilka dni pracą kongresu, więc chciałbym na wstępie pogratulować Last Straw'owi wyboru na Marszałka.



Niemniej jednak tutaj chyba pozytywne akcenty się kończą...
Już na samym starcie, do twojej kadencji można się przyczepić w prawie każdym aspekcie:

1. Sam charakter artykułu.

Napisałeś go takim językiem, że w pełni zrozumiało go tylko te kilka % erepowiczów, które spędza przy tej grze dużo więcej czasu niż powinni(nałóg dobra rzecz). Liczne aluzje i niedopowiedzenia bardzo utrudniają zrozumienie czegokolwiek, a wiele podstawowych kwestii trzeba wyczytać "między wierszami".
Z tego co zauważyłem już w komentarzach pod artykułem pojawiły się zapytania o to, lecz zbyłeś je twierdząc, że każda zainteresowana osoba może sobie otworzyć forum kongresu i tam przeczytać o co dokładnie chodzi....

W takim razie przepraszam bardzo, od czego jest gazetka MK? Moim zdaniem właśnie od przekazania ludziom skrótu tego co dzieje się w kongresie, wraz z wyjaśnieniem powodów i konsekwencji poszczególnych wydarzeń. Jeśli się mylę( w co w tym wypadku wątpię) to mnie popraw. Zwykłe linki do tematów na forum z choćby małym wyjaśnieniem. Czy to tak dużo? Jeśli tak, to proponuje zrezygnować ze stanowiska.

2. Kompozycja/Estetyka

Interpunkcja -> leży
Kompozycja -> leży, utrudniając czytanie
Nagany -> wywołują śmiech, zamiast napominać(może to jakaś nowa metoda psychologiczna zapobiegająca wybrykom kongresmenów w przyszłości?)
Raz zaczynasz akapity z wielkiej, raz z małej litery...
Całość -> bolą oczy ;/

Panie Marszałku, wstyd mi jako Polakowi gdy na to patrzę :<


(za to też ;/)

3. Dokładność(albo raczej jej brak)

Nadajesz ludziom dawno nie aktualną przynależność partyjną(np. Pryq'owi). Zapominasz wspomnieć o ustawach/naganach i dopiero ludzie w komentarzach Ci o nich przypominają, mimo że było ich tylko kilka ... i możnaby spokojnie dalej wymieniać.

To nie są jakieś tam luki, a duże uchybienia. Twoje upadki to upadki całego kongresu, a w szczególności Marszałka jako funkcji. Pełniło ją przed Tobą wielu ludzi, którzy pracowali by zachować jakąś tam reputację tej pozycji, i to pomimo tego, że kongres i poziom ludzi w nim zasiadających ostatnio mocno spadał w dół.
Muszę się w tym przypadku zgodzić ze staruszkiem. Kongres upadł nisko, ale Ty zaczynasz kopać głębiej ;/

Podsumowując:

Zacząłeś z dużego F(ailu). Mimo wszystko życzę Ci, żebyś cofnął się o te kilka literek w alfabecie i ruszył dalej z wysokiego "C", bo obecna sytuacja i poziom jaki zaprezentowałeś uwłacza Marszałkowi, Kongresowi i całej ePolsce. Jeśli uważasz, że nie podołasz -> zrezygnuj. To nie takie trudne.



Z nadziejami na lepszą przyszłość



PS: "Wszystko przeszło bez głosowania ponieważ Mixliarder zgodził się na karę zaproponowaną przez jahrasa"

Dziwnie to brzmi, kiedy mówi to członek partii, która publicznie zarzeka się, że nie jest szmacianą lalką, którą steruje jedna osoba, prawda? ;P
Tym bardziej, że jest chyba paragraf na ten temat:
"art. 1 §2 Marszałek podczas wykonywania swoich obowiązków nie propaguje, ani nie faworyzuje żadnego z poglądów, ani żadnej partii czy organizacji
Na przyszłość pilnuj się bardziej z takimi tekstami ;P