Dzień 3000!

Day 2,977, 04:36 Published in Poland Poland by Dziobak1989
Artykuł napisany wyłącznie z nudy, ale mimo wszystko merytoryczny.

Nic się nie dzieje ale już niedługo dzień 3000!

Można się spodziewać że Plato zafunduje nam z tej okazji kolejny zestaw misji pozwalający zdobyć jakiś tam medal i być może PLNy, GOLD, punkty siły, rangi albo jeszcze coś innego. Do sprawnego wykonania tych misji warto się trochę przygotować, zwłaszcza gdy nie jesteśmy tankiem ze skarbcem pełnym złota a jedynie zwykłym szarym e-kowalskim ledwie wiążącym koniec z końcem.

W tym momencie tanki, erepowi bogacze i w ogóle starzy ogarnięci gracze mogą przestać czytać zostawiając vota i endorsa - i tak nie dowiecie się z tego arta niczego nowego.

Dla graczy mniej doświadczonych objaśniam: wprawdzie nie możemy przewidzieć jakie misje da nam Plato (i czy w ogóle da), ale z doświadczenia wiadomo że misje te sprowadzają się do kilku schematów:
1) wykonaj codzienne rozkazy i rozkaz dzienny,
2) pokonaj 50/100/200/XXX wrogów w ciągu jednej bitwy/kampanii/dnia,
3) wbij XX mln dmg,
4) zregeneruj 6000/XXXX HP jednego dnia.

Misji tych jest z reguły 15-16 i wykonujemy je jedna po drugiej. Jak widać niezależnie od tego co dokładnie zleci nam Plato będą nam potrzebne duże ilości broni i pożywienia oraz wszelkie możliwe wspomagacze typu bazooki i batony. Ponieważ do przewidywanego evenu mamy jeszcze nieco ponad 3 tygodnie jest to najwyższy czas aby zacząć gromadzić stosowne zapasy, jest to tym bardziej ważne że w czasie trwania eventu ceny na rynku zawsze gwałtownie rosną i może okazać się że nie będzie nas stać na udział w zabawie. Ruszaj więc na zakupy, a jeśli jesteś młodym graczem (i jeszcze tego nie robisz) to od dziś zacznij codziennie zgłaszać się do wszystkich możliwych fundacji i zbieraj chleb i broń w swoim magazynie.

Jeśli chodzi o zapasy pożywienia i broni to zasada jest prosta: im więcej tym lepiej, w erepie nic nie gnije i nie rdzewieje, więc nawet jeśli nie zdążysz wszystkiego wykorzystać w czasie eventu to na pewno się nie zmarnuje. W przypadku pożywienia ich Q nie ma żadnego znaczenia (chyba że komuś brakuje miejsca w magazynie), natomiast w przypadku broni bardzo ważne jest żebyśmy zawsze walczyli z bronią Q7. Jeśli mamy do pokonania 100/200/300 przeciwników naprawdę ważne jest żeby na każdego zużyć jak najmniej hitów, w przeciwnym razie okaże się że nie damy rady wykonać misji bo nie jesteśmy w stanie odpowiednio szybko regenerować HP. Tutaj dobrze też jest wykorzystywać bazooki – dla nich zawsze 1 hit = 1 kill. Podobnie też regeneracje HP w przypadku szczególnie wymagających misji wspomagamy paleniem batonów. Należy to jednak rozważnie i oszczędnie aby tych wspomagaczy wystarczyło nam na wszystkie misje.

Co ważne misje wykonujemy po kolei i z reguły liczniki dla danej misji startują dopiero w chwili jej rozpoczęcia, jeśli więc przykładowo w danym dniu wykonując kolejne misje zregenerowaliśmy 2000 HP i otrzymujemy misję aby zregenerować 6000 w ciągu jednego dnia to te 6000 jest liczone od chwili rozpoczęcia misji. W takiej sytuacji nie ma sensu palić batonów i zarywać nocy gdyż możemy się i tak nie wyrobić z regeneracją, czekamy więc spokojnie do następnego e-dnia na standardową regeneracje paska i później dokładamy batonami. Podobny mechanizm dotyczy misji pokonaj XXX wrogów jednego dnia. Po pokonaniu 200 niekoniecznie w tym samym dniu będziemy w stanie pokonać następnych 300, czasami warto odłożyć taką do następnego dnia. Cały event trwa zwykle 5-6 dni (licznik czasu jest widoczny na głównej stronie), więc mamy możliwość rozplanowania misji w czasie.

Podsumowując w ramach przygotowań:
1) wypełniamy codzienne zadania i rozkazy dzienne aby zgromadzić zapas batonów i części do bazook,
2) skupujemy zapasy broni i pożywienia,
3) jeśli mamy możliwość korzystamy z pomocy fundacji,
4) warto też zaopatrzyć się w dom (lub domy różnych Q) który aktywujemy po rozpoczęciu eventu.

A po odpaleniu eventu przez Plato nie rzucamy się bez rozpoznania do szturmu jak armia czerwona, ale śledzimy prasę i szukamy informacji o evencie np. w tej gazecie: http://www.erepublik.com/pl/article/2899-day-headless-horror-rewards-15-of-15--2560100/1/20
Gdy wiemy już jakie są cele poszczególnych misji oraz jakie nagrody za nie otrzymamy oceniamy ile z nich będziemy w stanie wykonać, w jakim czasie oraz (co najważniejsze) czy będzie to dla nas opłacalne. Trudno przewidzieć czy na evencie uda się coś zarobić czy będziemy stratni, a wartość pamiątkowego medalu każdy musi już ocenić sam.

Wszelkie komentarze, voty i endorsy mile widziane