Join the new world

Already have an account? Login



What is this?

You are reading an article written by a citizen of eRepublik, an immersive multiplayer strategy game based on real life countries. Create your own character and help your country achieve its glory while establishing yourself as a war hero, renowned publisher or finance guru.

[InGo News] Powrot z zaswiatow XVII

Day 2,319, 08:07 • Published in Poland Poland

• by Ingo Wilmes

Pommerania

Dzień 2319

Po religijnej przemianie jaka dala mi wiara w Plato postanowiłem wrócić do aktywnego wojowania w PCA. Po ogarnięciu naszych teraźniejszych sojuszników uznałem, ze jedyna metoda walki jest kupienie flagi koloru białego Q1 i biegnięciu przez pole bitwy mając nadzieje, ze ktoś pomyśli, ze jestem gołębiem pokoju i mnie nie zastrzeli.

Bitwa jednak zaraz miała się zacząć wiec wsiadając do tanku Q7 wycelowałem już w przeciwnika. Dzisiaj walczymy wraz z naszymi Chorwackimi braćmi przeciwko tym złym Węgrom.

Zanim generał miał nam dać sygnał do strzału mieliśmy jeszcze sporo czasu. W czołgu było gorąco wiec wysiadłem z niego zostawiając kluczyki w środku.

Wtem rozpoznałem starego znajomego, Yarpena.

Po powitaniu w stylu retro (czyli przebicie piątki w stylu disco do the Bee Gees) nasz temat rozmowy zszedł na obecne sojusze.

"wiesz co tobie powiem Ingo? Jesteśmy w bladej d*pie. Jak znam życie to niedługo Gibraltar i Andora wzmocnia nasze szeregi"

"Nie dramatyzuj Yarpen, aż tak źle nie jest. Trzymamy się naszych rdzennych regionów i jest nam dobrze"

"Dobrze k***a?! Człowieku por*chac nie mogę, bo nie mamy gumy w Polsce a ty mi mówisz, ze jest dobrze?!"

"Zawsze możesz wyciągać i po kłopocie"

"Taaaa.... chyba zawleczke z Granata"

Wtedy przebiegł nam jakiś młokos krzycząc "Kapiego impiczuuuujooooo"

"Ingo? Dlaczego ten dzieciak wyglądał jak by go w dzieciństwie z tanka Q6stki karmili?"

"Nie wiem, może po prostu przejął się losem tego biedaka"

"Powiem tobie, Ingo ze w tym kraju jak chcesz być prezydentem to robisz to by zaimponować kobiecie albo dlatego, ze za dużo osób cie lubi i chcesz szybko to zmienić."

"Olac to Yarpen, nieważne są te Histerie, Ar ju Sirius, Furory, Asterixy czy Fanclub Jareda Leto... ważne jest to, ze jako Polska jesteśmy zjednoczeni..."

"...i ze nikt nam w plecy nie strzela" dodał Yarpen

Nagle jakiś polski żołnierz wskoczył do mojego czołgu, zatrzasnął właz i zaczął strzelać do naszych

"GROOOOOOOM, nikt nas nie powstrzyma" dobiegał głos z kabiny...

Yarpen strzelił takiego facepalma, ze grzywka zaczyna mu się teraz w okolicy łopatek, a oczodoły wyglądają jak wlew do gazu...

/Ingo

P.S Jako, ze jestem jeden z tych "dobrych" to dla osób z avkiem PCA dam małe paczuszki chleba... w końcu to wy byliście pierwszymi czytelnikami... No dobra, Grom tez cos dostanie 😃

Pozdrawiam