Oświadczenie dowódców i żołnierzy Polish Operation Group.

Day 863, 04:49 Published in Poland Poland by Hormonek
My, żołnierze i dowódcy Polish Operation Group (aka POG) oświadczamy, że od dziś stanowić będziemy jeden z oddziałów Wielkiej, Wspaniałej, Najukochańszej Feherlowej Armii Węgierskiej. Nowa nazwa naszego oddziału, to Hungarian Operation Group. Wraz z nazwą zmieniamy również avatary. Od dziś widniał na nich będzie nie królik (rabbit), a jeż (hedgeHOG). Propozycja od rządu Węgierskiego została przyjęta ponieważ Wojsko Polskie dziś pojmało jednego z naszych żołnierzy i przetrzymuje go w niewoli. Kolejnym powodem dla którego się zgodziliśmy, to fakt, że dziś Hungarian Operation Group obchodzi rocznicę swojego istnienia! Uznaliśmy, że czas skończyć z eRepową monotonią i zacząć się po prostu bawić i robić na złość wszystkim naokoło. W niedalekiej przyszłości planujemy również pTO jakiejś niewielkiej bananowej republiki (POGlivia, GerBUNNY, bądź POGistan).



Nowe avatary HOG

Nasza decyzja została podjęta prawie jednogłośnie. Prawie, czyli po prostu prawie. Znalazło się w naszym oddziale dwóch takich, co ukradli księżyc. Są nimi Kernel i Kaba, których pseudonim roboczy to '2K'. Tychże dwóch kandydatów na prezydenta Polskiego Księstwa Węgier zbuntowało się - nie chcieli dołączyć do WWNFAW (Wielkiej, Wspaniałej, Najukochańszej Feherlowej Armii Węgierskiej). W związku z tym posunięciem obaj panowie zostają wydaleni z Hungarian Operation Group. Jak to się mówi: "Nie ma takiego buntowania!".

Od dziś również zmieniają się zasady rekrutacji do HOG. Żeby zostać żołnierzem HOG trzeba biegle władać językiem węgierskim (uzasadnienie dlaczego właśnie Ciebie mielibyśmy przyjąć musi być napisane po węgiersku!) i do zgłoszenia rekrutacyjnego załączyć 50 litrów Tokaju. Albo nie, 100 litrów Tokaju i po 3 placki po węgiersku dla każdego żołnierza HOG. Do tego trzeba załączyć zdjęcie jakiejś fajnej koleżanki (koniecznie z Węgier!).

Podpisano przez:
Jamaerah,
Mixliarder,
Hormonek,
Khers,
żołnierze HOG