President Impeachment - Fartman

Day 598, 13:12 Published in Poland Poland by miudyk

Nie tak dawno, bo 5 lipca byliśmy świadkami wyborów na prezydenta. Wybory te były niezwykłe gdyż w ich trakcie zbanowany został kandydat Eloha. Ci którzy oddali na niego głos mogli zrobić to jeszcze raz głosując na innego kandydata mimo to z pewnością wielu z nich tego nie zrobiło, bo o całym zamieszaniu dowiedzieli się dzień później. Jednakże nie to jest głównym tematem niniejszego artykułu. W dzisiejszym wydaniu chciałbym napisać dlaczego powinniśmy odwołać prezydenta Fartmana.

Głosowanie nad 'President Impeachement' już trwa: http://www.erepublik.com/en/Poland/law/9945
Wszystkich kongresmenów proszę o oddanie głosu. Zależy mi na tym aby Wasz głos był oddany na podstawie własnych przemyśleń a nie impulsu emocji czy losowego wyboru.
Zapraszam więc do lektury:

Obecny prezydent dał się poznać w miesiącu czerwcu gdy również piastował ten urząd. Słyszałem wiele głosów, że od tego czasu o wiele rzadziej można go było spotkać na kanale IRC. Zdaję sobie sprawę że przyszły cieplejsze miesiące, mamy wakacje stąd pewnie większość osób spędza mniej czasu przy komputerze, wiem także że erepublik to tylko gra, ale uważam, że jeśli ktoś podejmuje się bycia prezydentem to ma odpowiednią ilość czasu. Erepublik to gra w której pozycja prezydenta oddziaływuje na grę innych osób. W innych grach kilkudniowa absencja oznacza, że nasza flota będzie mniej rozbudowana czy nasza wioska trochę podupadnie tutaj brak prezydenta może oznaczać klęskę całego kraju i kilku tysięcy graczy.

Wydaje mi się, że Fartman lekceważy kontakty z obywatelami. W jego gazetce pojawiały się artykuły lecz dość sporadycznie a ilość prezentowanych informacji nie rzucała na kolana. Obecny prezydent w swoim artykule wyborczym zapewniał, że wprowadzi urząd "rzecznika". Mimo to od dniu wyborów (a więc od 5 dni) nie mamy żadnych znaków od prezydenta, nie znamy nawet składu nowego polskiego rządu. Należy chyba się domyślić, że rząd się nie zmienia.

O tym, że Fartman nie utrzymuje kontaktów ze społeczeństwem przekonałem się na własnej skórze. Ponad 3 tygodnie temu wpadłem na pomysł wysłania petycji do rządu, której głównym celem było poproszenie prezydenta i rząd o zadbanie o codzienne walki z terenu Polski. Pomysł został zaakceptowany przez dużą część społeczeństwa w artykule http://tinyurl.com/artykulepetycja, a prezydentowi dodatkowo wysłałem PM z tekstem petycji. Na tego PMa nie dostałem odpowiedzi. Przez kolejne tygodnie społeczeństwo nie otrzymało żadnych oficjalnych informacji nt. prowadzanych działań w tym kierunku, mało tego nie poznaliśmy opinii prezydenta i rządu na ten temat. Sam więc postanowiłem się zająć sprawą i 5 lipca wysłałem do prezydenta PM z pytaniem co zostało zrobione w tej sprawie. Póki co odpowiedzi nie dostałem a jak już wspomniałem od 5 lipca minęło 5 dni! Jestem zawiedziony brakiem odpowiedzi tym bardziej że kwestia petycji została poparta przez ponad 400 obywateli. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że 'olewając mnie, prezydent olał wszystkich, którzy się podpisali pod petycją'. Czy taka osoba powinna rządzić naszym krajem?

Kilka słów o zeszłej kadencji prezydenta. Ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że nie było źle, aczkolwiek trudno oceniać gdyż ze względu na wspomniane ograniczone kontakty ze społeczeństwem nie wiem nad czym pracował prezydent. Jednakże było też kilka złych decyzji czy posunięć np. budowa szpitala Q5 i systemów obronnych Q4 w Brandenburgii, a także niejasny sposób powołania rządu. Z dobrych decyzji wymieniłbym budowę szpitali Q5.

Fartmana uważam za rozsądnego gracza z dużym doświadczeniem. Jako crc było członkiem mojego rządu gdy dane mi było sprawować urząd prezydenta kraju. Fartman wg mnie dobrze zna się na sprawach militarnych i tam chyba jest jego miejsce. Tym bardziej że stanowiska związane z wojskiem nie wymagają częstych kontaktów ze społeczeństwem.

W zasadzie w tym miejscu kończą się moje "żale" nt. Fartmana.

Jeśli ustawa przejdzie prezydentem zostanie kolejny kandydat czyli aryss. O propozycji President Impeachment rozmawiałem z innymi kandydatami na to stanowisko tj. Wu70 i aryss.

Pisząc ten artykuł mam świadomość, że bycie prezydentem to nie jest łatwy orzech do zgryzienie. Nie twierdzę także że moje prezydentury były idealne, mało tego cały czas się uczę i z pozycji szarego obywatela dostrzegam co robiłem źle. Ten artykuł to także kubeł zimnej wody dla Fartmana. Nie chciałem go wylewać przed wyborami, gdyż doprowadziłoby to do niepotrzebnych napięć na epolskiej scenie politycznej.

Niezależnie od wyniku głosowania, wierzę że w lipiec będzie dobrym miesiącem dla Polski, władza będzie działać prężnie a obywatele będą poinformowani o najważniejszych wydarzeniach.

Z pozdrowieniami
miudyk