[PL][Ambasada Serbii w Polsce] POW: Zdrada czy lojalność? Wywiad z Ariakisem

Day 1,520, 07:09 • Published in Poland Belgium • by DonMatteo


Ten artykuł to wywiad z graczem Ariakis - byłym dowódcą Polskiej Organizacji Wojskowej, byłym Prezydentem Polski oraz bylym, wysoko notowanym żołnierzem EDENu. Mam nadzieję, że ten artykuł pozwoli podnieść mgłę otaczającą jedną z najbardziej znanych polskich grup bojowych - POW. Angielską wersję artykułu znajdziecie tutaj (Helm Hammerhand)



Czy możesz powiedzieć coś o historii Polskiej Organizacji Wojskowej?
Historia POWu to materiał na cały artykuł. POW został założony 18 czerwca 2009 roku, o ile dobrze pamiętam. Na początku byliśmy grupą paramilitarną. Walczyliśmy na wielu frontach III wojny światowej, a ponieważ wśród nas było wielu nowych graczy, nie byliśmy silni. Później staliśmy się częścią armii narodowej - niektórzy zdecydowali zostać w osobnej grupie, jednak większość dołączyła do Wojska Polskiego aż do wprowadzenia eRepublik v2. Wtedy zdecydowaliśmy odejść i zostać grupą paramilitarną. Podczas v2 nie byliśmy aktywni, jednak zmiany w grze nas obudziły na nowo. W ten sposób w styczniu 2011 roku zdecydowaliśmy wyjechać do Chorwacji.

Gdzie znajduje się POW? Gdzie ma swoje oddziały?
W tym momencie POW znajduje się w Chorwacji. Mamy nadal polską część swojej grupy bojowej, ale nie jest ona już aktywna. Nie mamy jako tako oddziałów - mamy swoje wewnętrzne podziały, głównie ze względów organizacyjnych.

Dlaczego Chorwacja? Skąd wzięło się tak mocne powiązanie POWu z Chorwacją?
Chorwacja i Polska były w bardzo bliskich relacjach w czasach, gdy Polska była członkiem EDENu. Zobaczyliśmy, jak polskie grupy bojowe działały przeciwko Ministerstwu Obrony Narodowej i władzy EDENu, gdy EDEN zaangażował się w walkę Argentyny o Great Andes (listopad 2009), kiedy to polskie grupy bojowe przejmowały władzę w Peru. Wtedy nam pomogli. Kiedy dotarliśmy do Peru, grupa bojowa HOS współpracowała z nami. Niezliczone są bitwy, kiedy walczyliśmy ramię w ramię. Później zdecydowaliśmy nie opuszczać naszych współpracowników i przyjaciół, kiedy był tworzony New World Order na początku 2011 roku.

Jak wielu żołnierzy liczy POW?
W tym momencie około 50, ale niektórzy nie są aktywni. Paru z nich to prawie martwi.

Czy liczba żołnierzy POWu zmienia się? Czy ludzie dołączają do POWu, czy raczej uciekają? Czy to możliwe, aby ktoś z kraju proONE dołączył do POWu, nawet polski oddział?
Więc - nasi nowi rekruci to polacy, którzy walczyli dla ONE, ale zmienili zdanie. Dla obywateli krajów proONE jest trudniej: jesteśmy proEDENowską grupą, trudno jest więc być proONE i walczyć przeciwko ONE jednocześnie. Mamy natomiast nowych ludzi - nadal są tacy, którzy są niezadowoleni z działania Polski i ONE. Niektórzy stali się mniej aktywni, jednak generalny trend jest wzrostowy. Nie mamy zagranicznych oddziałów - chcieliśmy tego spróbować, ale nie zadziałało. Tak więc pogłoski, że jesteśmy słabi i umieramy to mit.

Kto jest w HQ POWu?
Matishere i Dryblas jako pierwszy i drugi dowódca. Następnie kapitanowie poszczególnych sekcji - sześciu/siedmiu ludzi od papierkowej roboty i posiłków. No i ja, ale jestem raczej maskotką, aniżeli członkiem HQ POW.

Odkąd POW jest niezależny, jak jest finansowany?
Mamy swoje własne firmy, w grę wchodzi również Monetary Market. Pobieramy posiłki w postaci broni od rządu Chorwacji, zresztą jak inne grupy. Od czasu do czasu bijemy dla innych krajów, jeśli dadzą nam bronie do bicia. W pozostałych przypadkach mamy swoje własne firmy, więc od czasu do czasu finansujemy się z własnej kieszeni.

W ostatnim swoim artykule Romper wspomniał, że nadal będzie finansował wasz trening za gold. Czy to prawda?
Nasze oficjalne stanowisko w tej sprawie jest takie, że nie odpowiadamy na tego typu pytania i nie wchodzimy w szczegóły. Ludzie mogą zdecydować, czy w to wierzyć, czy też nie.

Jakie były powody tego, że zostaliście przy EDENie w momencie, gdy Polska zmieniała sojusz?
Fakt, że ludzie mogą decydować, czy wierzą, czy też nie.

Czy poza POW nie ma innych polskich bojówek w obrębie tych samych stanowisk w tej sprawie? Czy inne jednostki z kraju ex-EDENowskiego robią to samo, co POW?
Raczej nie. Wracając do lutego 2011 roku były to Red Cat Army i Husaria, które ostatecznie wróciły do Polski, jednak powiedziano im, że nie mogą bić dla Chorwacji. Są też pojedyncze osoby w armii Stanów Zjednoczonych i Chorwacji, na przykład ZDRUG, czy inni cywile.

Jak czuliście się, gdy rząd polski postanowił postawić ten krok, przy akceptacji społeczeństwa?
Przypuszczam, że byłem rozczarowany. Byłem oczywiście zwolennikiem zmian, w końcu byłem członkiem polskiego rządu w grudniu. Nic jednak nie dokonano - trolling spalił za nami mosty. Nadal pamiętam, jak Bogan_L został ogłoszony odpowiedzialnym za wojnę na flejm pomiędzy Polską, a Chorwacją. Nadal pamiętam, jak Cerber "stworzył naród Polski taki, jakiego Chorwacja nie stworzyła". W zasadzie nie było niczego, co można nazwać dyplomacją lub działaniem w interesach kraju.

W jaki sposób polska opinia publiczna zareagowała, jeśli chodzi o POW?
Hmm... Ci z wyższym IQ próbowali ignorować flejm biegnący w obu kierunkach, jednak nie byli zbyt uprzejmi. Ci z niższym IQ (trolle) nie pozostawali dłużni i wyzywali innych od trolli i prostytutek. Jesteśmy z rodzaju doskonałych wrogów opinii publicznej.



Jak radzicie sobie z krytyką i zdaniem, że jesteście uważani za zdrajców?
Nasze działania są uważane za zdradę, ponieważ mamy w POWie mamy ludzi walczących przeciw Polsce, grupy, którzy nigdy nie walczyli przeciw Polsce oraz większość, którzy zostają bez zdania. Poza tym zostaliśmy nazwani zdrajcami w styczniu, kiedy to przeciwko naszym działaniom zaprotestował smrtan, kiedy to po raz pierwszy walczyliśmy dla krajów NWO/ONE. Co do mojego trollingu w afekcie, jestem zdolny do rozmów, jeśli ktoś również chce porozmawiać bez uciekania się do obelg.

Paru z was nadal walczy przeciw Polsce, nawet macie walkę przeciw Polsce w Military Unit Daily Orders. Oficjalnie, czy POW walczy przeciw Polsce?
Dwukrotnie: Raz w RW w lipcu, o ile dobrze pamiętam, oraz w bawarskim powstaniu w grudniu, kiedy ludzie mieli również opcję walki w Kalingradzie. Generalnie nie zmuszamy ludzi do walki przeciwko Polsce. Staramy się walczyć zgodnie z priorytetami EDENu, ale nigdy chorwackie Ministerstwo Obrony Narodowej nie zlecało nam walki przeciwko Polsce. W zasadzie każdy w POW może decydować o tym, czy walczyć przeciwko Polsce.

Wiadome jest, że patriotyzm i ePatriotyzm są różnymi kwestiami. Nie czujesz się dziwnie walcząc przeciwko swojemu ePaństwu?
Cóż, będziemy gotowi do walki dla Polski pod warunkiem, że będziemy w stanie pomóc również Chorwacji. Działaliśmy w ten sposób za kadencji aVie'go i było dobrze dla obu stron. Myślę, że było dobrze. Później jednak było nam to wypominane i powiedziano nam, że jesteśmy niepotrzebni. Zatem jeśli moje ePaństwo każe mi wybrać pomiędzy Polską a Chorwacją, a Chorwacja zostawi mi wolny wybór, myślę, że wybór jest oczywisty. Możnaby nawet powiedzieć, że to my jesteśmy tymi, których Polska zdradziła.

Czy jest coś, co mogłoby spowodować, że zawalczyłbyś dla ONE?
Mieliśmy walczyć dla niektórych krajów ONE i proONE. Na początku nie byliśmy jednostką ściśle EDENowską - chcieliśmy tylko możliwości walki dla Chorwacji w wojnie ze Słowenią i Serbią. W tej chwili jestem pewien, że nie ma niczego, co mogłoby zmienić nasze nastawienie. Tak więc walka dla ONE jest niemożliwa. Nasza droga została ustalona na przełomie maja i czerwca.

Dlaczego zdecydowałeś się zostać wyjątkiem i walczyć dla EDENu zamiast próbować propagować swoje poglądy w polskiej polityce?
Tak jak były prezydent, próbowałem, chociaż byłem nieco spóźniony. Byłem bardzo aktywny przez większość grudnia. W styczniu Requel przegrał wybory. Wtedy było już za późno. Miałem nadzieję, że w lutym Cerber nie wystartuje, dlatego nie walczyłem o poparcie i nie wystartowałem w wyborach prezydenckich. W marcu mieliśmy własną partię polityczną, byłem nawet kandydatem na prezydenta, jednak bez poparcia partii TOP5 nie miałem najmniejszych szans na utrzymanie się na liście i zostałem po prostu wypchnięty z listy. Gdy powstał ONE było już za późno, więc przestałem ubiegać się o fotel prezydenta.

Czy Twoim zdaniem wstąpienie do sojuszu ONE jest największym błędem, jaki polski rząd popełnił? Dlaczego?
Przede wszystkim wiarygodność Polski na arenie międzynarodowej spadła do 0. Polska jest nazywana zdrajcą. Serbia i Węgry raczej nie. Sojusz ONE i kraje proONE to głównie kraje byłego sojuszu Phoenix, a tylko 3 to kraje EDENu. Szwecja i Hiszpania zachowały się w porządku, jednak ich wpływy w sojuszu nie są tak silne jak pozostałych krajów. Również Polska miała wszystko w EDENie, kiedy to Serbowie i Węgrzy byli w gorszej sytuacji od czasu upadku sojuszu Phoenix. ONE jako świeższe i mocniejsze (jest nadal silniejsze pod względem liczby ludności i bonusów do produkcji) od EDENu i TERRA, które zostało zdezorganizowane i osłabione. Czas mijał i ONE zaczął chylić się ku upadkowi głównie z tych samych powodów, przez które upadł PEACE i Phoenix.

Kto jest winny za zmianę sojuszu przez Polskę? Rząd, Cerber, Smrtan, a może akceptujący to ludzie?
Ludzie, których wymieniłeś, zostali wybrani i zaakceptowani. Trzeba być odpowiedzialnym za swoje wybory. Nadal w polskiej prasie można przeczytać opinie na ten temat: "Popełnialiśmy błędy przy tworzeniu NWO, ale co możemy zrobić teraz? Nie można zmienić sojuszu ponownie."

Jaki jest Twój stosunek do polskich członków rządu?
Od czerwca POW zaprzestał pytania kandydatów na prezydentów Polski o możliwość powrotu do Polski. W tej chwili możemy komunikować się za pomocą komentarzy pod artykułami. Oni nie chcą nas, a my ich.

Jak czuliście się po ostatnim upadku Polski?
Niektórzy byli szczęśliwi, większość jednak przeszła obok tego obojętnie. Społeczeństwo polskie powinno zmienić swój stosunek i potraktować ostatnie wymazanie jako lekcję pokory. Mam jednak wątpliwości co do tego, czy tak się stanie. Zwłaszcza, gdy wielu z nich zrzuca winę na MasterCardów, botów, niektóre wzmianki wspominają o problemach z zacieśnianiem relacji pomiędzy sojusznikami, jednak tak naprawdę Polska nadal jest bezczelnym dzieciakiem w piaskownicy.

Jak widzisz przyszłość POW?
Najprawdopodobniej zostaniemy w Chorwacji. Jest to nasz drugi eRepublikowy dom. Traktują nas dobrze i utrzymujemy z nimi ciepłe stosunki. POW to polska grupa, jej członkami są Polacy, jednak jesteśmy raczej chorwacką, aniżeli polską grupą bojową.

Czy możesz opisać ONE z Twojego punktu widzenia?
ONE to drugie wcielenie Phoenix. Działa dobrze, kiedy wygrywa, a potem pierwsze miejsce zajmuje egoizm. Brak wspólnych interesów, celów, czegoś, co w EDENie nazywane jest "braterstwem", brak zdolności do poświęcenia się dla innych. Ludzie z krajów ONE mogą się nie zgadzać ze sobą w pewnych kwestiach. Wygląda na to, że gdy weźmie się pod uwagę działania poszczególnych krajów, w tym samym czasie żołnierze i cywile mogą działać dla dobra sojuszu i sojuszników, nie tylko dla dobra kraju.

Co sądzisz o Serbii?
Szczerze mówiąc, nie znam Serbii bardzo dobrze jeśli chodzi o Serbię w realu. Co do gry, gdyby odłożyć trolling na drugi plan, przypuszczam, że jest to kraj normalny, jak każdy inny. Są ludzie dobrzy, źli, przyzwoici, mamy do czynienia również z czarnymi charakterami - jak w każdym kraju. Każdy człowiek jest inny, wszyscy jesteśmy ludźmi wraz z naszymi zaletami i wadami, silnymi i słabymi stronami.

Co chciałbyś powiedzieć Polakom, członkom ONE, TEDENu, komukolwiek?
To, co zwykle - spoko, to tylko gra!





translated by DonMatteo