[RR #7] Podsumowanie wojny z Turcją. ePolska z wszystkimi surowcami!

Day 2,692, 08:48 Published in Poland Poland by Rzecznik Rzadu


Witamy w przedostatnim wydaniu gazety Rzecznika Rządu. W tym numerze podsumowanie ostatnich wydarzeń militarnych, które działy się wokół Polski.



Tak jak było zapowiadane w poprzednim numerze, uderzyliśmy Turcję z czterech stron. Polska zaatakowała kolonie, odcięte przez Iran od rdzennych tureckich regionów. RPA, a raczej grupa rządząca RPA, czyli Lazokraci(Turcy) zaatakowali okolice Morza Czarnego. Serbia weszła ze swoim NE od Marmary, a Słowenia od wschodu.

Wrogi obóz skupił się oczywiście na nas - zawsze możemy liczyć na uwielbienie - pierwsze dwie rundy stały się epickie, ale obie wygraliśmy. O ile w D4 nie mieliśmy zbytnio problemów, tak mniejsze dywizje wygrywały o włos. Po dwóch rundach Turcy odpuścili walkę z nami i przenieśli się na RPA. Bitwy Słowenii i Serbii nie były tak ważne, od razu Turcja je odpuściła.
Wracając do RPA, przenieśliśmy całe skupienie na nich, pomagając jak tylko mogliśmy i do nocy wynik był bardzo korzystny. Jednak w nocy Turcy nabili dużo pktów i rano udało im się wygrać. Jeden atak odbity.

Polska została najpierw zablokowana RW w Balochistan, a potem odcięta od reszty tureckich kolonii, które i tak stracili. Zostaliśmy z Limestone - jedynym surowcem, którego nam brakowało i mamy bardzo dobrą bazę wypadową do kolejnych akcji. Jednak wymagają one koordynacji, podobnej do tej o kryptonimie: Kebab.

Słowenia przegrała drugą bitwę z Turcją, oraz straciła zdobyty wcześniej region w powstaniu czym zakończyła swój udział w wojnie. Została Serbia, która łatwo radzi sobie w kolejnych bitwach. Dzisiaj trwa jednak u nich wysyp powstań, ale jak na razie wyniki są im sprzyjające.

Na koniec tej akcji militarnej otrzymaliśmy atak z powietrza od Irlandii, która posiadała m. in. MPP z Turcją, Chile, Chorwacją czy Bułgarią. Zaatakowali nasze rdzenne Mazowsze i stworzyli nam bardzo silny opór, jednak udało nam się ich pokonać. Przegrali dwie pierwsze epickie rundy i ten atak odpuścili. Warto tutaj szczególnie podziękować Lazokratom z RPA, którzy w mniejszych dywizjach robili bardzo duży DMG i głównie dzięki nim zdobyliśmy najważniejsze punkty, które skutecznie zniechęciły wroga do dalszej walki.

Podsumowując całą akcje możemy powiedzieć, że zbliżyliśmy się mocno z kilkoma państwami. Być może nie jest to jeszcze karta przetargowa do dołączenia do sojuszu - ale są to jakieś podwaliny ku temu. Jesteśmy świadomi, że każdy sojusz się kiedyś rozwiązuje, a nic tak nie zawiązuje nowego, jak wspólny wróg. W dalszym ciągu będziemy przekonywać do siebie kraje, z którymi chcielibyśmy w przyszłości współpracować, a w ostatnich dniach wykonaliśmy bardzo duży krok. Z powodzeniem też zdobyliśmy ostatni surowiec, czym wypełniliśmy jedną z obietnic wyborczych. Będziemy starali się go utrzymać jak najdłużej.

To tyle w tym numerze. W kolejnym podsumowanie kadencji. Wesołych świąt.

Rzecznik Rządu
Granat MW

_________________________________________________________________________
Czytaj i subskrybuj: