[Rozkazy | Orders] 4 Grudnia 744 day 12:30 erep time
Minister Obrony Narodowej
Sabah.
Jeżeli chcesz - pomóż naszym sojusznikom, Hiszpanom, w podbijaniu Francji walcząc w Rhone Alps.
Przebywasz w Grecji? W tym powstaniu (Nazareth ND) walcz po stronie powstańców (czerwonej)!
Zawsze chciałeś być szpiegiem? Agencja Wywiadowcza już o tym wie !
Trwa rekrutacja nowych ambasadorów w MSZ.
______________________________
WIADOMOŚCI Z MON [04.12]
Wszyscy pamiętacie sprawę Peru, kiedy to rząd Hiszpanii wstawił się po stronie Argentyny, a my (=rząd PL), myślę, że niesłusznie, odpuściliśmy sprawę. Pamiętam tą bratobójczą walkę, po jednej stronie Polacy - członkowie grup militarnych, Chorwaci, a po drugiej Hiszpańskie wojsko wspierające Argentynę. Nie chodzi tutaj o rozpamiętywanie czegokolwiek, ale fakt faktem - Polacy przegrali bitwę w Great Andes, to było nasze poświęcenie. Minęło trochę czasu i w Great Andes wybuchło powstanie. Tym razem władze EDENu kategorycznie zabroniły na udział państw członkowskich w konflikcie, postąpili słusznie mając w pamięci ostatnie wydarzenia i wybuch polskiego niezadowolenia w prasie i poza nią. Hiszpanie zgodzili się na to, pozwolili Nam wygrać tą bitwę. To było ich poświęcenie. Dla mnie sprawa skończona. GROM i PMTF odzyskali to, co im się należało. Konflikt interesów zdawał się być zażegnany.
1:1, remis, koniec meczu! Otóż... wygląda na to, że nie! Wczoraj Hiszpania zaatakowała swoich, prawie, że odwiecznych, wrogów - Francję. Atak rozpoczął się zaraz przed daychangem. Uzyskali dzięki temu sporą przewagę na starcie. Dowódcy kilku polskich grup stwierdzili, że w akcie zemsty walczyć będą przeciw Hiszpanii - absolutnie olali rozkazy im przekazane i woleli pojechać do Francji. Podkreślam w tym miejscu fakt, ze ŻADNA z tych grup nie była stroną zainteresowaną w "konflikcie peruwiańskim", byli tam zwykłymi fajterami. Nie będę dochodził kto tam walczył, bo to nie ma żadnego znaczenia. Stawiam tylko przed Wami, członkami tych grup pytanie, czy Wy też chcecie walczyć przeciw Polsce? Czy Wam też zależy na niszczeniu naszego wizerunku jako lojalnego sojusznika?
Oświadczam, że walka po stronie Francji w wojnie Hiszpania vs. Francja jest aktem zdrady interesów Polski i jej sojuszników. Nie może być pochwalana. Jeżeli tak bardzo nie chcesz pomagać Hiszpanii to po prostu walcz w treningówce. Proszę, nie niszcz dobrego zdania o Polsce.
o7
vhzzz
______________________________
English version:
Fight in:
Sabah.
MON - vhzzz
vMON - Manedhel
vMON - Aeger
Comments
hmm, nie dodal sie komentarz...
zostawiamy wellness na +90?
to były jakieś szanse na Argentynę w EDEN??
heh- ja jeszcze nie wróciłem do rownowagi po wczorajszym 😉
Wow... 2/3 linkniętych "pogardliwych" artykułów jest moich :<
w 100% sie zgadzam... nie potraficie sie cieszyc kulturalnie. Od razy trzeba walic fail i epic...
Jeden mój artykuł był pogardliwy bo dałem obrazki "CRY SOME MORE" a 2 to zwykła propaganda 😛 Prawie tak jak Węgrzy >.<
Zmiana wizerunku PL i tak ma małe szanse (by nie powiedzieć znikome). Dla mnie nie trzeba nic zmieniać, jesteśmy postrzegani jako groźna, wierna i najwaleczniejsza enacja 😉
BleedingGod
To chyba z tej lepszej strony patrzysz. Bo też jesteśmy postrzegani jako niestabilny kraj, źli ludzie przejmujący władzę w różnych krajach (np. Niemcy, Peru), tak zwany kombajn dmg 😉 (w tym gorszym sensie, że walczymy a i tak nas maja głęboko gdzieś, chociaż ostatnio to się chyba zaczęło zmieniać)
http://www.erepublik.com/es/article/platform-in-favor-of-unlocking-africa-plataforma-por-el-desbloqueo-de-africa-1065377/1/20" target="_blank">http://www.erepublik.com/es/article/plat[..]/1/20
"na potęgę posępnego czerepu" <3
"W dniu 744 wstrzymaj się z walką!"
Chyba wiem co się święci... 🙂
ale poczekajmy, zobaczymy.
VOTED...
"😉zisiejszy dzień to niewątpliwie emocje związane z przywracaniem Peru na mapę. Z jednej strony pomoc Polakom, z drugiej - działanie przeciw sojusznikowi"
Argentyna NIE jest naszym sojusznikiem, nie jest sojusznikiem EDEN-u. Przestańcie kłamać.
"zaprzepaszczenie szans na Argentynę w sojuszu" - Terefere. Zaraz po zajęciu Andów ogłosili, że są i będą "neutralni", a żołnierze PEACE to ich byli kumple. Od początku chodziło o region HIGH IRON, a nie o wstępowanie do EDEN-u.
Władze EDENu zdecydowały, że oficjalnie żadne państwo nie może się przyłączyć do walk. Myślę, że była to rozsądna decyzja"
Jeśli EDEN-u sprawa Peru nie obchodzi, to z jakiej racji zakazuje prowadzenia państwom członkowskim prowadzenia własnej polityki w obszarze, który mu jest obojętny?
Jeśli EDEN obchodzi sprawa Peru, to skąd zakaz oficjalnego angażowania się? Po czyjej stronie faktycznie staje przez ten zakaz - Argentyny finansującej wrogich EDEN-owi żołnierzy? Armii argentyńskiej walczącej ramię w ramię z brazylijską przeciw polskim i chorwackim oddziałom?
Nasz prezio po prostu nie wyrabia, ale cieszmy się, bo to koniec jego kadencji i nikt go więcej nie wybierze 🙂
Jak kraj przegranego sojuszu może stawiać nam jakiekolwiek warunki wstępne? To jest śmieszne, żeby oddawać Argentynie, która pozostaje w bliskich kontaktach z pospeacowskimi państwami, region high iron. Nie pogrążajcie się.
"Argentyna NIE jest naszym sojusznikiem, nie jest sojusznikiem EDEN-u. Przestańcie kłamać."
Tak, to prawda, ale w tym wypadku miałem na myśli Hiszpanię.
"Jeśli EDEN-u sprawa Peru nie obchodzi"
Nie rozumiesz chyba czegoś? Sprawa Peru obchodzi EDEN, ale nie może dać ESP i PL walczyć przeciwko sobie, stąd ten rozkaz.
"Argentyny finansującej wrogich EDEN-owi żołnierzy? "
Argentyna się broni, to może nawet cioci Wiesi sponsorować WB, ich sprawa.
/vhzzz
zaraz jak sie broni ?
nie zauwazylem, zebysmy wkroczyli na terytorium Argentyny
A może tak pomożemy Hiszpanii?
Hiszpanii? I tak mają cały eświat po swojej stronie w tej wojnie. Nawet Indo walczy po ich stronie.
@Adrian Wiklak
Ale jak widać przegrywają.
xAbrax trafnie napisał:
BleedingGod
"To chyba z tej lepszej strony patrzysz. Bo też jesteśmy postrzegani jako niestabilny kraj, źli ludzie przejmujący władzę w różnych krajach (np. Niemcy, Peru), tak zwany kombajn dmg 😉 (w tym gorszym sensie, że walczymy a i tak nas maja głęboko gdzieś, chociaż ostatnio to się chyba zaczęło zmieniać)"
Ja dodałbym do tego, że w oczach innych pewnie jesteśmy bydłem, które potrafi pisać tylko Hail Poland and Croatia, Fail EDEN and Argentyna. Te słowa są gorzej niż żałosne. Prócz tego jak wiatr zawieje tak się obracamy- po akcji z Peru Węgrzy nagle stali się naszymi największymi (po Chorwacji) przyjaciółmi, teraz gdy zaatakowali nagle sprawa ucichła... Wszyscy roztrzepani albo zamilczcie albo zdecydujcie się. Wstyd.
@Worms23
Przegrywają? Wygrywają i to znacznie. Nie dośc, że nie zużyli dużo dmg to dogrywka jak na razie, a jeszcze jest dużo czasu. Rozjadą eFrancję w tydzień
Mam taką nadzieję, że żabojady znikną z mapy
Może dopiero zacząłem tu grać ale podobne problemy są w plemionach, w które gram już długi czas
Ludzie nie cieszą się z wygranej tylko obrzucają gnojem przeciwników jakby nie mogli zrozumieć, że za jakiś czas sytuacja może się zmienić i teraźniejszy wróg będzie potrzebny jako sojusznik
Pozdrawiam
v1r10n tu jest chyba troche inaczej 😉 "teraźniejszy" wróg mało kiedy zmienia się chyba w przyjaciela (akurat dzisiaj widziałem wyniki sondażowe na temat, z którym krajem jakie chcielibyśmy mieć stosunki). Wyjątkiem są tylko Węgry przeciwko, którym oficjalnie teraz jesteśmy, a z którymi chcielibyśmy walczyć ramię w ramie... tzn chcielibyśmy wg sondażów 😉
Sadix zasiał znowu ferment, gdybym mógł walczyłbym dla Hiszpanii.
Zgadzam się z wiadomością oprócz tego zdania "Ba, po co denerwować Hiszpanów?".
Ojejku jejku, nie denerwujmy Hiszpanów. No bez przesady, trochę szacunku dla samego siebie..
vote