[Pismo Wolnych Ludzi] Wybory kongresowe i Źródła Wiatru

Day 1,281, 05:00 Published in Poland Poland by damian004



Na ciemno-mahoniowym biurku leżała tylko duża, brązowa, zaklejona koperta. Zastanawiał się, skąd oni wiedzieli, że wrócił. Śledzili go. To było pewne. Ale jak?
Starał się o tym nie myśleć. Przez niewielkie okno spoglądał w rozległą, pokrytą jakimiś iglastymi drzewami dolinę. Nie był przyrodniczym ekspertem, ale jak ognia wystrzegał się określenia "choinka". Było takie niefachowe.. Dołem wiła się niewielka górska rzeczka, która z tej odległości i za sprawą odbijającego się od niej słońca, wyglądała jak błyszcząca tasiemka, którą owijało się bożonarodzeniowe prezenty. Fala wspomnień ponownie zalała jego myśli. Nie potrafił ich odpędzić.

Gdy już doszedł do siebie, rozerwał kopertę i wyciągnął z niej plik kartek. Jedna z nich zawierała listę nazwisk, zaś pozostałe były czymś, co nazywał "odpisem z teczki". Odetchnął i zabrał się do pisania.





I nadszedł dzień elekcji i przyciemnienie na lud spłynęło, gdyż nie wiedzieli co czynić, aby miesiąc kadencji przyszłej owocny był dla narodu.

- Nadchodzę z lampą! - krzyknął Rzecznik i ją wyłuszczać kongresowe listy Partii Wolnych Ludzi spragnionemu na ten temat wiedzy ludowi.


Otóż, jutro w regionach rdzennych reprezentować nas będą:

Z Great Poland nasz wielce prezes krzyczący, Dr. Infected
Z Little Poland pisma w imieniu partii tworzący, damian004
Z Mazovia rektor Akademii, studentów gnębiący, Dean Blacken
Z Mazuria tanki w ircu sprzedający, Exodus Smile
Z Pomerania GUMKi potrzebującym rozdający, xenophob
Z Silesia listy kongresu po nocy tworzący, Szakul321

Ponadto nierdzenne obstawiać będą:

Z Brandenburg and Berlin kokosy na firmach robiący, m4gnus
Z Eastern Netherlands nowy gracz, o aktywność dbający, Cloudres
Z Galicia and Lodomeria na Akademii wykładający, Brodak
Z Hesse po partiach skaczący, tomito89
Z Lower Saxony and Bremen pół-żartem o eRepie piszący, Zirr Khranty
Z Mecklenburg-Western Pomerania sprawnie pmki wysyłający, lanther
Z Saxony ustawy w kongresie czyszczący, Qjon13
Z Saarland na ircu spamujący, Pietro999
Z Southern Netherlands "Teraz Nami" zarządzający, EdgeQuee
Z Western Netherlands battle hero zdobywający, bernard75

W dobroci swej nieprzebranej, prezes nasz wielkoduszny tych oto miejsc przyjaznym nam partiom użyczył:

Z Thuringia, Quin_Kaan - Niezależna Polska
Z Bukovina, Kewals19 - Niezależna Polska

Z Bavaria, Nephalin - Polski Korpus Polityczny
Z Rhineland-Palatinate, Phanes - Nasza Wolna Ojczyzna
Z North Rhine-Westphalia, Meirid - Partia Imperialna

Ukłoniwszy się raźno, rad z siebie Rzecznik oddalił się pospiesznie.




Drodzy Czytelnicy!

Skoro już zechciało Wam się zajrzeć do tej rubryczki ryzykując zanudzenie to coś tu dla Was mam, mianowicie - krótki komentarz przed wyborami. Normalny prezes rzekłby w tym miejscu jak bardzo liczy na Wasz dobry wybór, jacy to nasi kandydaci są cacy i w ogóle. Niestety, co już stwierdzono, nie jestem tak do końca normalny.

Oczywiście nadal zgadzam się z przytoczonymi wyżej stwierdzeniami - jeśli chcesz, Wyborco, znaleźć kogoś na kogo warto oddać głos, powinieneś rzucić okiem na naszą listę. Wszystkim im życzę powodzenia, a właściwie - szczęścia. Bo nie ukrywajmy, że poza czterema z rdzennych (Great Poland, Little Poland, Mazovia i Silesia), w całym kraju mamy nie konkurs popularności, a konkurs przedsiębiorczości. Przydatna umiejętność i wcale słówko nie ma wydźwięku pejoratywnego, ale na płaszczyźnie elekcji eRepowej przybiera zwyczajnie formę masowego handlu głosami. Po prostu - masz kasę/bojówkę - masz szanse. W innym wypadku będziesz musiał bardzo ciężko pracować na swój ew. sukces. Ciężko więc tak po prawdzie przewidzieć wynik wyborów - ba! takie próby są skazane na porażkę.

Niemniej, miesiąc temu, Pewna Polska Partia, podjęła się bardzo niecnej taktyki, by nieco losowości tym wyborom ująć. Oczywiście mam na myśli tę niesławną akcję ze spamowaniem poczty członkom innych partii. Wyraziłem wtedy (w artykule powyborczym) nadzieję, iż ten proceder nie wydarzy się ponownie, niestety nasza scena polityczna jest bardzo nieprzewidywalna, więc pozostaje mi nadal jedynie na to liczyć - zapewniony nikt być nie może. Dlatego też nadal podpisuję się obiema rękami pod swoimi (skromnie) słowami sprzed prawie czterech tygodni i przestrzegam wszystkie siły polityczne przed takimi wybrykami. Dość powiedzieć, że nie tylko my zostaliśmy w ten sposób pokrzywdzeni i nie tylko my nie chcemy powrotu takiego stylu uprawiania polityki. Bardzo nie chcemy.

Udanych i uczciwych wyborów życzył (sobie), Dr. Infected




W oderwaniu od szumu wyborczego..

1278 dnia w eRepublik miał nastąpić koniec świata - wskazywały na to wszystkie znaki na niebie i ziemi.
Pierw pierw zaczęły się przemieszczać regiony i w ten sposób GaL przestało graniczy z Bukowiną, następnie ktoś wypuścił "lewą walutę"... Właściwie to "lewe waluty" na każdy rynek w eŚwiecie wykupując chlebki (podejrzewam że Ci, którzy to zrobili przestraszyli się końca świata, i chcieli jakoś przygotować, więc nie możemy ich winić).
Największy ze znaków miał dopiero co się pojawić...

Zirr Khranty.

Bip. Bip. Bip.
Kuffa... Moja głowa... Nie mogę się ruszyć.
Bip. Bip. Bip.
Co za cholerstwo?
- Łaaaaa! - światło poraziło moje dawno nieużywane oczy. - Zaraz, zaraz... Czy ja już tego kiedyś nie przeżyłem?
Rozejrzałem się dookoła... Wśród rozmytych kształtów poznałem twarz Barta Websk... Vebow... No jednego z poprzednich prezydentów ePolski.
- No, no... Znowu wylądowałem w tym szpitalu. Sjestra! Sjestra!
- Czego? - zabrzmiał głęboki baryton - Ledwoście się obudzili i już drzecie jape.
Przez chwile nie wiedziałem co się dzieje, ale wytężyłem wzrok i moim oczom pojawił się obraz pokaźnych rozmiarów chybakobietyalepewienniejestem w stroju pielęgniarki.
- Nie miałem okazji poznać siostry, gdzie Marzenka?
- Marzenka? - baryton odbijał się echem od ścian - Toć przez ten rok coście nieprzytomnie leżeli w łóżku, Marzena założyła firmę. Już tu nie pracuje, towarzyszu Khranty.
- Roook? Nie ma EDENu, prawda? Zawsze wiedziałem, że to dziado....
- Jest EDEN, ale bez nas... Teraz jesteśmy w "one".
- "One"?
- No jak żem powiedziała: "one".
- Chyba to się czyta "ŁAN".
- Jeden perun...
- Nie ważne. Ale po duuuu... Po tyłku ciągle dostajemy?
- Jak towarzysz śmie wątpić w umiejętności naszych dowódców? Brakło niewiele co by ePolska od morza do morza była. - Tutaj siostra Barytonowa wzięła głęboki wdech i zaczęła śpiewać - Prowadź nas Kherehabacie, co by każdy towarzysz dostał po rabacie, co byśmy nowe ziemie zdobywali, i zwycięstwa tanim piwem oblewali...
- Taa... Niech żyje Kherehe... Ghmk... Ychu... Dychu... - Udałem, że kaszlę. - obecny Naczelnik Państwa ePolskiego. Niech sjestra powie co się poza tym na świecie dzieje, co dookoła nas piszczy...
- Toć koniec świata dzisiaj był, aleśmy go z towarzyszkami siostrami przegapiły oglądając M jak Mixliarder. A w wiadomościach mówili, że prezesem PeWuEla został jakiś doktor. W końcu ktoś wykształcony doszedł do władzy. Nie obrażając naszego Naczelnika, oczywiście. Prowadź nas Kherehabacie...
- Dobra, siostra przyniesie formularzyk co bym się mógł wypisać.
I chwile później stanąłem stanąłem na roztrzęsionych nogach opierając się na kulach, które dostałem w ramach zaległego dofinansowania za walkę w Rhone Alps przeszło rok temu. Już nie mogłem się doczeka by znowu ujrzeć stare, znajome mordy Drzewca, Khartvina czy Mescama.




Zapraszamy wszystkich młodych graczy, niezależnie od przynależności partyjnej czy sympatii politycznych, do skorzystania z oferty Fundacji PWL!

Do kogo skierowana jest nasza oferta?
- do osób, które nie są w stanie same odnowić zdrowia do przyzwoitego poziomu 90+
- do młodych graczy do 16lvl, którzy dopiero raczkują w eŚwiecie

Co możemy zaoferować?
Po wypełnieniu formularza gracz może od nas otrzymać:
- zestaw żywieniowy15xq1 lub 8xq2
- Mentora Pierwszego Kontaktu
- sprzęt (chleb/broń) potrzebny do wykonania poszczególnych misji.

Kim jest Mentor Pierwszego Kontaktu? Jest to doświadczony członek PWL, który odpowie na pytania dotyczące eRepublik, nurtujące młodego gracza.




GUMKi rekrutują!
Grupa Uderzeniowa Mobilnych Komandosów wciąż zaprasza w swe szeregi.

W GUMKach możesz zaistnieć! - Nie przestajemy szukać ludzi, którzy poprzez swoją aktywność i chęć pomagali by aktywnie tworzyć wizerunek GUMeK. Każdy z odrobiną chęci ma szanse zabłysnąć, najważniejsza jest kreatywność i pomysłowość.

GUMKi to także bojówka dla młodych. Nasze wymagania to jedynie stawianie się na zbiórki i przynajmniej raz na kila bitw uderzyć ku chwale eOjczyzny. Zapraszamy wszystkich, bez wyjątków!

Kontakt z nami: #GUMKi (sieć quakenet).



Spodobało się? Daj vote 🙂
Chcesz przeczytać kolejne wydanie? Daj subscribe 😉
Chciałbyś dołączyć do Partii Wolnych Ludzi? - kliknij już dziś!
Zajrzyj także na nasze forum: http://forum.pwl.org.pl
oraz kanał irc: http://tnij.org/ircpwl - #pwl w sieci QuakeNet.


Pozdrowienia dla Czytelników
Rzecznik Partii Wolnych Ludzi damian004,
Redaktor Działu "Okiem prezesa" Dr. Infected
oraz
Redaktor Działu "Źródła wiatru" Zirr Khranty
przy współpracy z Wydziałem Prasowym