Wielce interesujący i zachęcający do czytania tytuł (cyki też są)

Day 1,179, 10:32 • Published in Poland Poland • by Qjon13

Witam po raz kolejny
Projekt Ustawy o Trybunale Stanu przepadł. No cóż, mówi się trudno i żyje się dalej. Moim zdaniem przyczyną odrzucenia jest doklejenie mu "gęby". Kto czytał "Ferdydurke" wie czym jest "gęba". Tak więc Trybunał Stanu dostał "gębę", "biurokracji" i w takiej sytuacji nie było szans żeby przeszedł, no bo kto mądry zagłosuje za "biurokracją". Natomiast projekt ustawy o ukaraniu Sir Dragana przeszedł, bo dostał "gębe". "walki ze złym Sir Draganem". Mimo, że projekt (ustawy o ukaraniu...) był słaby i zawierał sporo podstawowych błędów, przeszedł gładko i radośnie, z tego co zauważylem tylko dwóch kongresmenów wyraziło jakieś wątpliwości. Nie mówię, że Sir Dragan nie powinien ponieść kary, ale można to było zrobić lepiej. Nawiasem mówiąc ustawa o ukaraniu... nie weszła jeszcze w życie ponieważ nie w niej o tym ani słowa. Podsumowując: nie jest istotne czy ustawa jest dobra czy zła. Ważne, jaką łatkę się jej doklei. Ktoś powie: przecież to było oczywiste. Dla mnie nie było. Ale szybko sie uczę.


Trybunał padł, ale ja z uporem maniaka będę się czepiał tego pomysłu. W komentarzach znalazłem wiele sensownych uwag, które postaram sie tu wykorzystać. W przypadku skorzystania z czyjegoś pomysłu, będę podawał nick autora. Gdybym jednak przypisał sobie koncepcję kogoś innego, proszę o kontakt abym mógł sprostować pomyłkę.

Oto założenia nowego projektu:

-sądzenie wyłacznie ministrów, prezydenta i kongresmenów, wyłacznie na wniosek, któregoś z wyżej wymienionych

-jako, że powoływanie sędziów wyłacznie przez prezydenta, było krytykowanie, proponuję podział 3 sędziów powołuje kongres, 2 prezydent aby zachować równowage między władzą ustawodawczą i wykonawczą (pomysł Markus92, rozwinięty przeze mnie). Koncepcja Tremedy, zakładająca powoływnie sędziów przez lud wydaje mi sie nierealna.

-kary Najczęstszym chyba zarzutem (poza "biurokracją") był brak realnej mozliwości ukarania winnego. Pojawiło się parę ciekawych pomysłów:

1. Oprócz pozostawienia obecnych kar tzn. ban na kanał IRC i forum kongresu (tu się nic nie zmienia) gracz Tremeda zaproponował jeszcz "infamię". Miałoby się na nia składać publikacja wyroku wraz z uzasadnieniem oraz umieszczanie linków do wyroku pod artami i komentarzami skazanego, przez określony czas

2. Można także zaapelować do graczy, aby nie wotowali i subskrybowali (albo, żeby usuneli subskrycję) artów skazanego

3. Można zwrócić sie do dowódców PGB o usunięcie skazanego z grupy do której należy. PGB można zmusić do wykonywania orzeczeń Trybunału poprzez zagrożenia odcięcie dofów. Tzn. wykonujecie wyroki są dofy. Jak nie to i dofów nie ma.

4. Pomysł gracza Chocapicc: PM do pracodawcy lub pracowników skazanego aby wyrzucili go z pracy lub odeszli z firmy.

to wszystko razem, mogłoby, przyznacie chyba, utrudnić życie winowajcy. Nikt w erepublik (poza adminem) nie dysponuje sankcją skupioną czyli banem. Ale kumulacja sankcji rozproszonych (czyli tych powyżej)przez określony w wyroku czas, to juz jest coś.

-jako, że były obawy o nadmierną ilość ustaw karnych i przerost formy nad treścią, Termeda proponuje sądzenia na podstawie precedensów. Po uzupełnieniu o sądzenie na zasadach słuszności i zdrowego rozsądku w razie braku precedensu powstaje w miarę spójny system. Mam co do tego pomysłu mieszane uczucia. Z jednej strony podoba mi się jego prostota z drugiej, sądzenie bez podstawy, w postaci wyraźnie określonych zakazów może moim zdaniem prowadzić do nadużyć. Jeśli ktoś ma jakiś sensowny pomysł na rozwiązanie tego problemu, proszę pisać.

Na koniec perełka z komentarzy. Gracz LopeDeAguirre rzecze:
"Biurokracja - tak !!!
Biurokratyzacja - nie !!!"
Szanowny Lope: moim zdaniem biurokratyzacja to czasownik oznaczający wprowadzanie biurokracji, czyli Twój komentarz nie jest całkiem sensowny. A teraz to na co wszyscy czekali i za co dostaję voty:



Gazety rządowe
Poniżej linki do gazet rządowych, ich subskrypcja zapewnia dostęp do najświeższych informacji na temat funkcjonowania ePaństwa.