PRAWDZIWY ranking grup bojowych
Day 2,481, 08:48
•
Published in Poland 
•
by
•
by lipv
Zastanawialiście się kiedyś, które grupy bojowe są najpotężniejsze w grze? Jeżeli tak, dziś postaram się odpowiedzieć na te pytanie. Przede wszystkim trzeba ustalić, co oznacza "najpotężniejsze". Najwięcej członków? Najwyższa średnia siła wśród jej żołnierzy?
Otóż moim zdaniem, o sile grupy bojowej decyduje użyteczność w bitwach. Dlatego na tym się skupię przy ocenie. Podczas minibitwy można uzyskać 11 punktów, czyli:
* jeżeli wygra dywizja 4, zdobywamy 5 punktów
* jeżeli wygra dywizja 3, zdobywamy 3 punkty
* jeżeli wygra dywizja 2, zdobywamy 2 punkty
* jeżeli wygra dywizja 1, zdobywamy 1 punkt
Jasno widać, że sama czwarta dywizja nie jest w stanie nigdy wygrać bitwy. Choćby składała się z samych Romperów, to jeśli pozostałe dywizje wtopią, uzyskamy tylko 5 punktów na 11. Jest bardzo ważne, żeby to uwzględnić przy podobnych rankingach. Inaczej będziemy porównywać wielkość pomidora ze smakiem ogórka.
Zatem, liczymy.
Każdej bojówce będziemy przyznawać punkty. Obliczamy przyrost rangi wszystkich graczy w grupie, dla każdej dywizji oddzielnie.
Zacznijmy od 4 dywizji. Najlepsza jest tutaj GAMA z przyrostem 7kk. Dostają oni 5 punktów, a wszyscy słabsi będą mieli proporcjonalnie mniej.
Druga w 4 dywizji jest Slovenian Division. Mają przyrost 3kk, zatem 43% tego co GAMA, czyli dostają również taką część punktów ~ 2.14.
Trzecia jest MYRMIDONS, mają przyrosty rangi 2.6kk, czyli 37%. Dostają 1.85 pkt.
I tak dalej, i tak dalej.
W dywizji trzeciej, najlepsza grupa zdobywa 3 punkty, pozostali proporcjonalnie mniej.
W dywizji drugiej jest maksymalnie 2 punkty.
W dywizji pierwszej jest maksymalnie 1 punkt.
W tabeli 1 diamencik = 1 punkt.
Cały ranking można znaleźć na http://erepublikcommunity.org/units
EDIT 6 września 15:45
Niektórzy twierdzą, że powinienem dzielić przyrost przez liczbę członków, bo z jakiegoś powodu ma to dać lepsze porównanie. Po pierwsze, uważam to za bezsensowny pomysł, ponieważ w bitwach liczy się ILOŚĆ zadanego dmg. Skąd ten dmg pochodzi, czy od 10 graczy, czy od 1000 graczy - nie ma żadnego znaczenia. Dmg to dmg, nie ma lepszego i gorszego.
Po drugie, nawet byłem ciekaw co wyjdzie, więc tutaj jest TOP 100 liczone pomysłem Kherego. Podpowiem tylko, że GROM jest gdzieś na 338 miejscu...
Tutaj jest plik XML z danymi, jakby ktoś chciał sprawdzić:
http://speedy.sh/AgUH7/cache-units.xml
Facebook
Twitter
Discord
Comments
GWARDIA o/
warto zaznaczyć, że to w sumie ka_ga mi podsunął pomysł jak to policzyć
dawaj 5g! 😃
tak 😘
egov porównuje smak pomidora z wielkością ogórka ?
ważne, żeby dofy dobrze liczył
PCA obecna. Gwardia obecna. A reszta gdzie się podziała? "Śpicie"? 😉
PGU \o/
Surprised to see our MU.
Thank you for the rating.
Jest ranKING jest vote.
V
V
PGU #213 \o/
V
V
ciekawe to, ale liczba byłaby lepsza niż te diamenciki
jak najedziesz na diamenciki myszką, pokaze sie liczba.
hihi kolega brejniak niby a ma kłopoty z liczeniem 😁
weź się Maurycy xD
btw, od kiedy jesteś Aaron?
V
A gdyby liczyć wartość na żołnierza to które byłyby Gwardia i PCA?
Rozwiń jak byś chciał to policzyć. Teraz mam [maks punktów * przyrost div / maks przyrost div]. Rozumiem, że przyrost div chcesz podzielić na ilość członków w dywizji? A co z maksymalnym przyrostem w danej div? Też przez ilość członków?
Wyedytowałem arta, GWARDIA 213, GROM 338, PCA nie szukałem, ale możesz sprawdzić, bo jest plik z danymi
a czy możesz zrobić to samo z wartościami średnimi (przyrost / ilość członków)? na tej podstawie przydzielaj pkt
w sumie Khere pisał o tym samym
Do czego miałbym wtedy przyrównać? Na pewno nie do maksymalnego przyrostu. Mam podzielić maks. przyrost na ilość członków w div?
Dobra, poczytaj co dopisałem do arta.
Fakt, trochę to śmiesznie wyszło, Gama ma więcej o jakieś 6kk RP na średniej niż Tigrovi więc to oni powinni być na 1 miejscu. Co nie zmienia faktu że i tak wyniki nie odzwierciedlają rzeczywistości. Nich zostanie tak jak Ty zrobiłeś 😉
Tigrovi mają 4 osoby w D4.... Stąd wynik.
W GAMIE jest 56 osób w D4
Bardzo fajny sposób liczenia, podoba mi się.
V+S
spoko, duży plus za pomysł i jeszcze większy za wykonanie 🙂
Ładnie policzone. Solidny vote i suba też dam 🙂
v
zapomniałeś dopisać:
"Może pora przegrupować szeregi, byście przestali tak odstawać? Też chcemy ciągle z Wami rywalizować!
W tym miejscu namawiam inne PGB do walki! Wróćcie we wrześniu i ustawcie poprzeczkę wysoko."
Jakie to zabawne, że każdy wygrywa, myśląc, że reszta śpi xD
Właściwie to nie miałem nigdy zamiaru tego pisać.
no spoko mizeroi ogarze (znowu ogarnales wszystko jak nalezy)
po pierwsze czekam na ranking ktory policzy rzeczywisty dmg jaki zadali moi żołnierze, bo w chwili wydania tego artykułu i aktualizacji tego zestawienia dmg MW jest rozbity na dwie bojowki, wiec jak wyciagasz jakieś śmieszne wnioski to ci się udało, bo dmg jest rozwalony ze wzgledu na zmiane przynależności do bojowki.
Całe MW i reszta czeka, aż zaczniesz ogarniać.
Pozdrawiam
Dlatego kolejny spis będzie dotyczył Armeńskich bojówek.
Gratan, nie ma sprawy doliczę wam jeszcze każdą bojówkę na M, ale odliczę KrisuPower, ok? xD
xD
xD
Przyrost rangi w D1? Czyli ktoś z 10k siły radośnie wbijający 2 alliny dziennie znaczy więcej niż ktoś z 40k siły i 2x więcej rangi, wbijający 10x więcej influ gdy faktycznie potrzeba?
Oczywiście, że nie. Nieuważnie czytałeś, D2 jest wyżej punktowana niż D1.
Nie o to mi chodzi. Przyrost rangi co prawda oznacza ile obrażeń wbił dany osobnik, ale wiele z tego może być w np. bitwach z murkiem na 80% lub bitwach gdzie wygranie danej minibitwy nie ma żadnego znaczenia. Ergo PCA niekoniecznie jest najsilniejsze z polskiego D1. Kierowane influ.
A na serio: policzyłeś tak jak ci wygodnie i spoko, możecie sobie teraz zwalić i wydać arta ala Gratan.
Jeśli zaś chcesz solidnie to zrobić, to musisz wiedzieć, że szacowanie potencjału armii na podstawie przyrostu rangi to jak szacowanie mocy samochodu na ilości przejechanych kilometrów. Zapominasz, że 10 graczy z łącznym wynikiem: 10kk to nie to samo co jeden z przyrostem 10kk, Dlaczego? Bo tamci muszą średnio zużyć 10xwięcej batonów (albo więcej, bo przecież lvl też się liczy).
Dlatego bojówki, które często są na pierwszym miejscu w biciu z rozkazami MON w sytuacji, kiedy potrzebne jest dostarczenie dużej ilości influe, spadają w rankingu.
Tym, o czym zapomniałeś jest czas i koszt. Idealny wzór na realną siłę bojówki powinien zawierać również ilość członków (koszt) oraz siłę/hit. Do tego przydałoby się poznać ilość batonów w magazynie (imposibruu) no i uwzględnić maksymalną ilość zadanego influe jednego dnia (dla stwierdzenia czy dany gracz jest w ogóle w stanie poświęcić swoje zapasy w ważnej sprawie). Czy jest możliwe takie porównanie? Pomyśl, bo ja nie wiem.
Namiastką tego jest zapewne rekord w zadanym influe jednego dnia, czyli Urodziny Grom. Pomimo 338 miejsca w twoim rankingu każdy wie, że Gwardii ciężko by było zbliżyć się do 1/10 tego wyniku. Do tej pory nie pobity przez żadną bojówkę na eŚwiecie. A to wcale nie jest pozbawione sensu: ilość graczy ograniczona, bardzo wąski przedział czasowy, palenie zasobów.
Bardzo miło, że napisałeś taki długi komentarz, ale już na samym początku się pomyliłeś. Ja nie liczyłem potencjału grupy. Jeśli chciałbym liczyć potencjał, z pewnością zrobiłbym to inaczej. Sam zresztą przyznajesz, że jest to bardzo trudne, bo nie wiemy ile kto ma batoników, ani czy jest dyspozycyjny w razie potrzeby.
W moim rankingu skupiam się na bazowej sile danej grupy, normie jaką wyrabia każdego dnia. To, czy ktoś zbiera setki batonów, albo kolekcjonuje rakiety/bombki zależy indywidualnie od gracza. Większość swoje batoniki wykorzystuje do BH, co inni marnują je na imprezach urodzinowych z okazji dziesięciolecia istnienia bojówki. Na prawdziwe, ważne bitwy okazuje się, że zostaje ich na tyle mało, że nie odstaje to w większym stopniu od bazowego influ.
Czekam na kontratak i pozdrawiam.
Erep zjadł mi posta ._.
"Otóż moim zdaniem, o sile grupy bojowej decyduje użyteczność w bitwach."
Użyteczność w bitwach 😕= łączne influ wbite w ciągu tygodnia.
"Karność" grupy i ilość nachomikowanych batonów również mają wpływ na faktyczną użyteczność w bitwach - np. w ASie o 2giej w nocy. Jedna osoba z D1 z 40-60k siły i ~100 batonami i boosterkiem wbiłaby więcej niż całe PCA, a i być może całe twoje TOP 100 (D1). A w tym wypadku ta jedna osoba dać może te 2 punkty, a dodatkowe influence w D2/D3/D4 nie przekłada się bezpośrednio na wynik w pozostałych dywizjach.
"Większość swoje batoniki wykorzystuje do BH, co inni marnują je na imprezach urodzinowych z okazji dziesięciolecia istnienia bojówki. Na prawdziwe, ważne bitwy okazuje się, że zostaje ich na tyle mało, że nie odstaje to w większym stopniu od bazowego influ."
1 - zwykle imprezy z okazji 10leci próbuje się organizować w dosyć ważnych bitwach (w ramach możliwości).
2 - na BH starczy mi kilkanaście batonów. Na eventach mało kto bije, o ile nie są jakieś wybitne (a jak są, to wtedy często batony praktycznie się zwracają). A i co do eventów - często najważniejszy jest próg wejścia, ergo "spal 100 batonów, a potem za każde 10 batonów dostaniesz X", więc wszyscy (których interesują eventy) zwykle zbierają praktycznie każdego batona, żeby móc zgarnąć prawdziwe złoto.
lipv, skoro liczysz przyrost ranku, to byłem pewien, że tylko w celu oszacowania potencjału. No bo po co liczyć użyteczność w ujęciu tygodniowym? Bitwa nie trwa tygodnia, nawet godziny, bo liczą się te minuty pod koniec każdej mini. Tutaj więc manipulujesz wynikami, bo robienie DO przez dużą grupę ludzi to nie użyteczność.
Napisałeś, że div4 sama bitwy nie wygra. Czyli d1 wygra? Skąd takie założenie. Błędne zresztą, bo d4 jest najbardziej prestiżowa i nasi najwięksi wrogowie są mocni głównie w d4. Jeśli Serbia przegrywa w królewskiej dywizji, to nie inwestuje w pozostałe, bo w pozostałych div nie ma aż takiej kontroli. To samo u nas. Kiedy ostatnio wygraliśmy bitwę samymi d1,2,3? Ja nie kojarzę.
Także, jak rzucą się na nas Czechy, albo Kolumbia, to faktycznie bronienie w alldiv będzie istotne, ale z największymi graczami przerzucamy się tryliardami influ tylko w d4. Kolejna manipulacja.
Twój ranking mógłby być dużo prostszy:
w d1 najwięcej boje V Korpus
w d2 Legion
w d3 Husaria
w d4 Grom
Jedyne więc w czym Gwardia jest najlepsza to NIEBYCIU najlepszy i o tym jest twój art.
Oczywiście wynika to z tego, że od zawsze rekrutowaliście każdego z każdej dywizji, zaś Grom skupiał się na najsilniejszych graczach. Dlatego liczenie procentowe potencjału Gromu dla d1, jest bez sensu, bo jeśli mamy tam zawodników, to raczej niewielu i tylko tych najlepszych, z aspiracjami jak Bicki.
Faktem jest, że ostatnie wakacje wymiotły nam graczy i nagle sępy zwietrzyły okazję do ataku. Kiedyś wam się to powiedzie, ale jeszcze nie teraz. Jako, że skupiamy najsilniejszych graczy, a więc i najstarszych, to oczywistym jest, że znużenie grą będzie największe. Powodzenia więc w tworzeniu kolejnych rankingów.
Kiedy wasi gracze pograją tyle ile lat ma Grom, skumacie o czym mówię. Sam fakt, że trzymamy się na pierwszym miejscu w PGB od wielu lat niczego nie stanowi, ale minimum respektu w podejściu do faktów byłoby jednak wskazane.