Ukraina vs Rosja. Wydanie nr 68, 1716 dzień

Day 1,716, 14:06 Published in Poland Georgia by mpakosh

Wydanie nr 68, 1716 dzień
POLISH VERION ONLY

Witam serdecznie moi kochani! Świat z nienaturalnie nienasyconą ciekawością śledzi wydarzenia międzynarodowe, w Polsce tradycyjnie: flejm, trolling i butthurt - o wyjściu z ONE, o partii którego skrótu nawet nie mogę zapamiętać, o Kongresie, w Kongresie i tak dalej i temu podobne. Ja ze swojej strony zajmuję się tradycyjnie oprócz rzeczy powyższych swoimi wschodnimi sprawami. Czytankę czas zacząć.

Ciekawie się mianowicie dzieje. Węgiersko – rumuńskie, serbsko – chorwackie, bułgarsko - tureckie wojenki się znudziły. Jeśli otworzymy mapę i spojrzymy w miejsce gdzie powinien się znajdować nasz wschodni sąsiad Ukraina - nie znajdziemy jej. Konflikt, jaki dojrzewał przez ostatnie dwa lata doprowadził do wymazania tej ostatniej. Zobaczymy, jak się to dalej rozwinie. Ja zaś spróbuję omówić w skrócie przyczyny, przebieg i skutki konfliktu.



Otóż zaczniemy od przyczyn, bo tak by wypadało. Mianowicie stosunki pomiędzy obydwoma krajami pozostawały od dłuższego czasu napięte. Propaganda jednej i drugiej strony nie pozostawały sobie dłużne mimo iż oba państwa znajdowały się w sojuszniczych sojuszach (TERRA oraz EDEN). O ile większość krajów tych sojuszy podpisała ze sobą MPP - Ukraina z Rosją nie. Drugą kwestią był moderator dla państw Europy Wschodniej, który jest RL Rosjaninem. Podobno dziwne rzeczy robił, kasując posty, komentarze, banował prezydentów i orgi narodowe ukraińskie, faworyzując Rosjan. Kolejną przyczyną był właśnie fakt znajdowania się w sojuszniczych sojuszach - ukraińska erepowa młodzież przychodziła do gry w większości przypadków z powodu antyrosyjskiej propagandy. Jednak baby boomów nie było od dawna. Ukraina postanowiła zaprotestować. Rosja postanowiła przeciwdziałać. Zaczęło się od cichej wojny dyplomatycznej na kanałach IRC i w skype – chatach, następnie od wysyłania wojsk w ważnych bitwach. EDEN jedynie przyglądał się sytuacji, TERRA zaś już się nie wypowiada, bo głosem TERRY została Rosja po wyjściu z niej Brazylii i USA.



Przebieg. Po oficjalnym wypowiedzeniu wojny i heroicznym marszu na Moskwę ukraińskie wojska zostały zatrzymane gdzieś pod Briańskiem - sto kilometrów za granicą. Wszystkie oddziały rosyjskie zostały rzucone na front pod Moskwą, gdzie (statystyki) po stronie rosyjskiej było 853kk dmg, po ukraińskiej 632kk. Litwini zaatakowali przyszłe Województwo Królewieckie, jednak bronili go przed nimi Bułgarzy z Kolumbijczykami. Podniesiono też inne powstania na Łotwie, w Norwegii i Szwecji. Wszystkie były zduszone. Następnie nastąpiła kontrofensywa, Rosjanie doszli do Dniepru, Bułgarzy wylądowali na Krymie a Mołdawianie uderzyli w tyły. Wojska ukraińskie tak były zajęte spaleniem Moskwy, że wprost ignorowali desant bułgarski.



W konsekwencji Ukraina wymazana. Koniec. Tak się skończyła akcja „Bandera idzie po kacapa”.


Teraz skutki. Wynik samych działań wojennych był bardziej niż oczekiwany. Ukrainie po ataku anulowano lwią część MPP. Zaraz po ruszyła akcja „pokaż, jakim jesteś sojusznikiem”. Niestety większość państw EDENu wolała jednak MPP z Ukrainą nie przedłużać. Wojna została też bezpośrednią przyczyną upadku ATU - paktu wojskowo-politycznego eArgentyny, eTurcji oraz eUkrainy. Argentyńczycy otrzymali kilka kierowniczych krzesełek w EDENie, natomiast Turcy ignorują go po prostu. Dodatkowo po raz kolejny pokazali twarz Rumuni, którzy dotąd uważają się panami tego e-świata (co od dawna wcale nie jest prawdą), walcząc przeciw Ukrainie po stronie Mołdawii). Został jednak osiągnięty długofalowy cel tej wojny: Ukraina nigdy nie wejdzie więcej do sojuszu, w którym będzie Rosja, jak również wie, na kogo może liczyć a na kogo nie. Ukraiński prezydent powiedział nawet, że „nawet, jeśli dodadzą całą Afrykę do gry i będziemy mieli wybór wejść do Ligi Państw Afryki czy sojusz z Rosją, to wybierzemy przyjaźń z Zimbabwe”. Ze skutków pozytywnych: Ukraina osiągnęła cel. Nie będzie z Kremlem w jednym sojuszu, zbliżyła się też do ABC. Badana jest opinia publiczna w sprawie dołączenia do tego grona. Natomiast jeden z rumuńskich szefów EDENu obiecał prezydentowi Ukrainy bana.



Zakończyć chciałbym w następujący sposób. Jak wiecie, Rosja jest sojusznikiem Bułgarii i Chile - naszych nowych nabytków i jest jedną nogą w CoT. Natomiast Ukraina wchodzi do ABC, naszych wiernych braci mniejszych, którzy przez półtora roku bronili nas przed niedźwiedziem ze Wschodu. Kogo więc Wy, Polacy (i nie-Polacy też) byście wybrali? Zapraszam do dyskusji poniżej.

Z redaktorskim pozdrowieniem
mpakosh







Na apel Ministerstwa Edukacji Narodowej zachęcam wszystkich do subskrybowania gazet państwowych: