MU MON, podatki i kilka spostrzeżeń dotyczących nastrojów w ePL.

Day 2,125, 18:12 Published in Poland North Macedonia by coren4

Witam

Miał być komentarz, a wyszedł art, każdemu może się przytrafic.

Na początek MU dla MONu:
-PCA w ostatnim czasie jest kontrolowane przede wszystkim, przez Biohazarda(zajmuje sie tez orgiem, ich gazetka i tak dalej, powoli stał sie stałym commanderem, jak commanderzy w innych bojówkach), który jest członkiem PCA i co miesiąc jest w MONie, w ten sposób PCA zawsze ma MUDO wg zaleceń MONu. Myślę, ze to dobrze, ze PCA w jakimś małym stopniu trochę sie odseparowało i ma osobę, która dba o ich interesy, dlatego możliwie rzadko chciałbym od Bio zabierać commandera.

Ja zaproponowałem drugie MU dla MONu przede wszystkim dlatego, że chciałbym odseparować pieniążki ludzi z PCA od tych, które wykorzystujemy na CO z budżetu, prędzej czy później cos sie pomiesza.
Dla ludzi z PCA, to przestaje być klarowne co sie dzieje z ich pieniędzmi, co chwile kasa na koncie ich bojówki rośnie i maleje, co chwile jakieś CO leci, czy to z ich pieniędzy czy nie? Tak na prawdę co tam sie dzieje wiedzą pewnie trzy lub dwie osoby. Biohazard i ja lub Kaczy.

Poza tym wszyscy nazywacie to 40g bardzo duża kwota...na CC to jakieś 8k PLN. Oczywiście, dla nowego gracza to bardzo dużo. No ale przecież to mniej niż wywołanie jednego RW, a wywołujemy ich sporo...samo USA wydało 50k na powstania, podczas walki z nami o Alabame, a do tego doliczcie ich wszystkie CO...i nie miejcie wątpliwości myślę, ze jeszcze polowa tego co na same RW wydali.

Jeśli uznam, za stosowne i potrzebne, zasponsoruję MU dla MONu z własnych pieniędzy u mnie i tak sie kurza, chociaż uważam, że to kpina przy wydatkach jakie regularnie mamy i przy tym, ze tak na prawdę ePL dysponuje kwotą przekraczająca 1 milion PLN rezerw robicie aferę z wydania 8 000 CC na MU, które pozwoliło by PCA zachować trochę większy spokój, niezależność i bezpieczeństwo.

Co do CO ja przede wszystkim, chciałbym z tego korzystać, kiedy mamy trochę ważniejsza bitwę, a WP i PGB juz się wystrzelało, bardzo szybko, można sobie znacznie pomoc, dlatego zwróciłem uwagę kongresowi, na brak regulacji dotyczących CO.
Jaka była reakcja kongresu? Ogólnie rzecz biorąc, strzelili na mnie focha, ze nie przyniosłem im gotowego projektu ustawy. Nie chce być niemiły, ale jak się rzuci okiem na archiwum głosowań …czy kongres umie tylko pisać ustawy o ukaranie innych graczy? Polowa głosowań jest związana z ukaraniem jakiegoś gracza, ale ustawy o CO nie ma komu napisać. Kongres uznał za stosowne, stwierdzić, ze ja powinienem był to przygotować … nie jestem finansistą, jest dużo więcej osób, które mogły by tu więcej zaproponować, ilu z tej 40 kongresmenów na co dzień zajmuje się finansami? Nie chce mówić, że ja bez medalika zasuwam miesiąc, dzień w dzień i samych eRepowych obowiązków mam dużo i robie to za darmo. Natomiast 40 kongresmenów, dostając co miesiąc medalik i 5g, najlepiej wychodzi wybieranie Marszalka Kongresu i pisanie ustaw o ukaranie gracza A, bo krzywo spojrzał na gracza B, a miesięcznie głosowań w kongresie jest ile? 5? 7? No ale pewnie, żeby się nie przepracowali.

W końcu Gryzoniek, zaczął coś proponować, powstaje coś na kształt ustawy, no i padło stwierdzenie o podniesieniu WT, szczerze wisi mi to i powiewa czy ten podatek będzie miał 2%, 3% ,4% czy nawet 5%. USA teraz myśli o podniesieniu podatku do 25%, dzięki bogu my takich problemów nie mamy. No ale do sedna, zdaje się, że Martinoz napisał art’a, ze jak podniesiecie podatek o 1 czy 2%, to miesięcznie będzie tracił 5g, a czy zechcesz to porównać do swoich miesięcznych dochodów? Wliczając treningi itp😛? Medale SS, WH, Kongresowe itp? Wiecej niż 70g? Każdy kogo stać co miesiąc na kontrakt, ma dochód minimum 53g na miesiąc. A takich graczy jest od grooooma.

No i znowu, w żaden sposób nie określam się, czy jestem za czy przeciw podniesieniu podatków, jak mówiłem wisi mi to, Gryzoniek przynajmniej zaproponował coś na kształt ustawy, przynajmniej coś na temat czego można dyskutować, kongres potrafi tylko powiedzieć, że coś mu się nie podoba.

Skoro już pisze art’a wiecie, co najbardziej cieszy ludzi na kanale dowództwa i jak wchodzę na forum kongresu? Potknięcia CP i rządu, największa radość, jak bitwę przegrywamy. Ja rozumiem, nie lubicie Kaczego, kozy, wózki na lotnisku itp. itd. No ale tego, ze cieszycie się, że komuś podwinie się noga i Polska na tym traci to ja chyba nigdy nie zrozumiem. Kaczy za wcześnie puścił bitwę? Pewnie, popełnił błąd. Nienajlepiej sobie z pewnymi sprawami radzi? Ok, ale niezależnie od tego, ja staram się mu pomagać, nieważne czy jest z ND,PPP,PCP, Warszawy, Katowic, Bździszewa sam na niego nie głosowałem, ale powiedziałem już wczesnej, ze nie ważne kto wygra, to ogarnę mu MON i staram się mu pomagać. No ale pewnie, popełnia bledy, to się cieszcie, bo potwierdzają się, Wasze twierdzenia, z przed wyborów, ze będzie słabym prezydentem, na prawdę to jest powód do radości? Nie dało by się lepiej tej energii spożytkować, doradzając mu w czymś? Róbcie tak dalej, to daleko zajedziemy.

Jeśli ktokolwiek ma wątpliwość w żaden sposób nie chce bronić Kaczego, chciałbym tylko żebyście się czasem zastanowili, jak się zachowujecie i z czego co niektórzy z Was się cieszą. Ciekawe ile osób na wygrana w Alabamie zareagowało „ … przyfarciło mu się”. Szkoda, że nikt nie wie ile parę osób włożyło pracy w to zwycięstwo. No ale przynajmniej zaraz będziecie mieli powód, żeby zrobić aferę, bo wydano 30k CC, o mój boże jaka niebotyczna suma. Przynajmniej te 8 osób, które widziało tą bitwę i cieszyło się z wyniku, miało trochę zabawy.

Skąd się wziął ten art? Z tego jakie obrzydzenie mnie bierze, jak patrzę na zachowania poniektórych osób i ich reakcje, na wydarzenia w ePL. Ludzie, ogarnijcie się trochę.

No a teraz w komentarzach, proszę, be my guest, pośmiejcie się, po trolujcie, dla mnie to co się dzieje jest po prostu przykre i obrzydliwe.

Pozdrawiam,
Wasz leniwy redaktor

Minister Obrony Narodowej ePolski