Fundacja OmNomNom!
PawelHusarz
Witam wszystkich!
Jest to mój pierwszy art podsumowujący pracę fundacji OmNomNom. Jak na razie chyba wszystko idzie w dobrym kierunku
😃
Dzięki kabuu za zaufanie i Anike za pomoc w ogarnianiu. Oby ta fundacja przetrwała do końca erepa i jeden dzień dłużej!
😃
Formularz
Wypełniając formularz akceptujesz Regulamin
Arkusz fundacji
Otrzymałeś pomoc - skomentuj artykuł!
😃
Dziękuję graczom, którzy w odpowiedzi na ostatni artykuł fundacji (który był nie tak dawno) dorzucili trochę chleba, czy broni do puli: BoskiGigolo, mk45, Szaser44, Miksus, bernie55, Ukene, WajchaJuve, mRuk i wszystkim którzy dali endorsa.
Bez was byłoby nam naprawdę ciężko!
Jeśli kogoś pominąłem to bardzo przepraszam i proszę o wiadomość - zweryfikuję
😉
Datki można wysyłać do:
mnie
Anike
Weinen
Jeśli masz do ofiarowania większe ilości skontaktuj się z kimś z nas poprzez pm
🙂
Masz pytania? - zapraszam na PW.
Jeśli masz jakieś uwagi, wątpliwości, rady, spostrzeżenia związane z działalnością fundacji bardzo proszę o zadawanie pytań - w komentarzach lub wiadomościach.
Proszę o votowanie, subskrybowanie i dzielenie się linkiem gazetki, by pomoc dotarła do jak największej liczby osób.
Pozdrawiam
Paweł
Comments
Polecam o/
Witamy nowego szefa Fundacji 🙂
nie chcem ale muszem
vote
dziekuje i pozdrawiam o/
ok
Git towar
o7
pozdrowienia
Dzięki i pozdro
V,jak zawsze.
o7
Kierunek na pewno dobry. Zwrot chyba też 🙂
Polecam i pozdrawiam. Obyś, Paweł dał radę, jak R.I.eP. kabuu11. Bo kilka funkcji już masz, a z doświadczenia RL wiem, że nadmiar obowiązków może doprowadzić do zmęczenia materiału i traktowania każdego zajęcia po łebkach. Sorry za ten wywód, ale takie zawodowe zboczenie (jestem psychoterapeutą).
Jarałem dychę dziennie, wiec poszedłem na detoks,
ludzi wpędza w depresje to osiedle i beton.
Psycholog mi mówił mózg wyniszcza narkotyk,
po czym skręcając lolka mi wciskał psychotropy.
Nie raz słyszałem, że nie grozi mi dobrobyt,
że skończę tu jak każdy z zapaleniem wątroby.
Brudne powietrze nas zmienia jakby szczęście
poszło razem z intelektem na melanż czas dogonić,
chwila zgrozy, gdybyśmy mogli zabić strach,
ludzie zrobiliby z miasta je****y małpi gaj.
Łatwy szmal, możesz gnać po to z trudem,
Twoja sprawa jeśli lubisz je*** psa w chorą dupę.
Jak nie uciekałem z domu, dom uciekał ode mnie.
Poznałem kilka sportów stąd pamiętam skąd jestem.
Nie odejdę, mam szacunek do życia,
choć bywa, że nie zawsze ono smakuje jak dzisiaj.
Oddychaj, by pokonać energii destrukcję,
żaden lekarz nie wypiszę Ci recepty na sukces.
Pokrótce nawinę kwestią korzeni ten styl, duże dzieci,
poważni to będziemy po śmierci.
vote!
kom