[RR#6] Pozostała już tylko walka o wolfram - wszystkie ręce na pokład!

Day 3,110, 00:58 Published in Poland Poland by Rzecznik Rzadu



Witajcie w najnowszym wydaniu Rzecznika Rządu!
Dzisiaj o tym, co zwykle czyli o niemal jedynym temacie w erepublik, czyli o Resource Wars. Tym razem jednak obok istotnych informacji postaram się zamieścić kilka ciekawych faktów z obecnego eventu.

Zapraszam do lektury!



Machaj wędą ryby będą
Chyba najbardziej rzucający się w oczy jest problem ryb. Obecnie w kolejce stoi ich aż 16 i prawdopodobnie ta liczba będzie stale rosnąć. Co ciekawe z odpowiedzi adminów na mój ticket wynika, iż nie będą oni na siłę ich wrzucać. Zatem jest możliwe, że one po prostu przepadną.



Kolejnym faktem jest to, że istnieją dwa pańśtwa, które zebrały aż 3 bonusy do food w formie ryb. Jest to Wielka Brytania i Włochy. eUK byłaby liderem z czteroma rybami, na szczęście w ostatnim momencie się obudzili i zdjęli to z priorytetów. Jednak przed tym, kiedy ich CP był offline (nie mogąc usunąć czwarte rybki) Wyspiarze musieli stoczyć batalię o to, by nie wpaść znów na fish.

Nie jestem w stanie powiedzieć czy to jest nieogar tam rządzących czy taktyka pozwalająca uniknąć permamentnej kasacji, jednak według mnie lepsze jest podejście Hiszpanów. Nawet jeśli mieliby być wykasowani, to chyba lepiej pograć ten jeden miesiąc i coś osiągnąć?


Widocznie Brytyjczycy lubią "wędkować"

Inną kwestią jest status USA, mając tyle regionów mogą sobie pozwolić i nawet na 10x sand i fish (obecnie po 4x piasek i 3x rybki)

Jeszcze do niedawna rząd eTurcji przekonywał swoich obywateli o tym, że nie ma sensu walczyć o jakąkolwiek surkę. Wymówką na nieogar było wciskanie Turkom, że bonusy są ustawione całkowicie przypadkowo na drodze „losowania” (autentycznie) i należy innym psuć zabawę. Po twardej rozmowie ze mną ich CP zmienił zdanie, zaprzestał sabotażu i nawet coś ugrał (w tym grain).

Umieszczenie zboża w Hesji nie było przypadkowe jednak wciąż zabrakło ogaru. Ilphen, niemiecki prezydent wiedział o tym, że surowiec ten może być zarówno w Meklemburgii jak i Badenii. Być może, gdyby ustawił właśnie Baden-Wuttemberg i tam wpadł bonus to byśmy im to zostawili. Jednak stało się inaczej i musieliśmy pisać tickety, później Niemcy ubiegła Belgia.

W puli surowców został jeden neodym. Dotychczas ze zdobycia tego surowca cieszyliśmy się my, Pakistan i Japonia. Oznacza to, że cała Europa i prawie cała Azja jest zablokowana. Bitwę o czwarty neodymanium mogą stoczyć obie Ameryki, RPA i Oceania.

Otrzymaliśmy ofertę od Niemiec ad. Umieszczenia dowolnego surowca w Saxony-Anhalt, domyślnie 20% Clay, by z Sandem dało razem 30% do produkcji domków. Jednak cena 150k cc za miesiąc jest zbyt wysoka. Oczywiście, rozumiem Niemcy i nie mam do nich pretensji. W końcu oddali nam cztery miejsca za bezcen, dodatkowe dwa oznaczałoby, że poddają nam niemal połowę swoich surowców. Nie powiedzieliśmy jeszcze nie, jednak nie wiemy czy taki deal byłby dla nas w ogóle opłacalny już po Resource Wars.


Pomoc okazała się skuteczna i Litwa osiągnęła Oil

W najbliższym czasie możecie spodziewać się „dziwnych” rozkazów. Zgodziliśmy się pomóc Litwie najpierw w zdobyciu Oil, a teraz w zdobyciu Aluminium. O ile ropę zdobyli za pierwszym razem, o tyle jedno podejście po amelinium zostało zakończone niepowodzeniem. Po pierwsze surowiec wchodził jakoś o 3 w nocy, po drugie mieliśmy wybite murki w bitwach Litewskich (efekt bicia po stronie PL przy zdobywaniu Oil), po trzecie po 12:00 wchodzi wolfram, a Lithuanian Highland jest naszą najstarszą bitwą. Mając do wyboru zakończenie bitwy (tym samym szans na wolfram) i przedłużenie jej do w/w wolframu, wybrałem to drugie.


Zamiast Litwy, amelinium pomalowała Kanada



Ukazał się interesujący artykuł autorstwa gracza Rakorsky. Zrobił on ciekawe zestawienie dotyczące danych ilości posiadanych regionów. Wynika z tego, że mając jedną z większych gęstości zaludnienia IRL (spośród dostępnych tu krajów oczywiście) posiadamy zaledwie 6 regionów, czyli tyle samo ile Brazylia i Argentyna. Nie wiem czym admini kierowali się przy podziale regionów, jednak należałoby go w końcu zmienić. Nasz sojusznik USA ma ich 51 czyli tyle, ile stanów zaś Rosja 12, Indonezja 7 itd. Nie chcę odbierać Stanom ich regionów, chcę tylko by nam i paru innym państwom dodali ich trochę więcej.



RW a sprawa polska.
Obecnie jesteśmy w trakcie prowadzenia 3 wojen treningowych, które służą nam do zdobywania surowców. Umowa z Niemcami, Litwą i RPA jest taka, że wygrywamy wszystkie bitwy MPP, i oddajemy im regiony w RW. Jednak bardzo Was proszę byście nie supportowali nieautoryzowanych przez rząd powstań.

Chcemy mieć pełną kontrolę nad tym procederem ponieważ po pierwsze chcemy by to Polacy zdobywali medale i gold. Dodatkowo jeżeli dopuścimy do sytuacji, w której każdy odpala co chce i gdzie chce i w międzyczasie wyskoczy nam ostatnia surka... cóż, nie chcemy skończyć z 7 bitwami na raz. Dlatego też, gdy widzimy jak ktoś odpala nam RW bez wiedzy i zgody to wygrywamy bitwę, a supportujący, często Turcy i Rumuni, mogą cieszyć się z tygodniowego bloka na wywołanie kolejnego powstania. Zrobiliśmy tak z jednym RW w RPA i w Saxony.

Ciekawą sprawą jest to, że czasem odpalamy po trzy powstania dziennie w wyniku czego możemy zebrać razem 150 gold każdego dnia. W razie braku jakiejś większej wojny myślę, że warto jest utrzymać taki stan rzeczy. Jest gdzie bić, co supportować, zdobywać BH i TP/FF.

Jeżeli chcecie zdobywać medaliki RH regularnie, to zapraszam do odpalenia IRC, choćby w tle, by usłyszeć slapa i poprzeć powstanie. #Div1, #div2, #div3, #div4 to nasze kanały otwarte na quakenecie.



Kwestia MPP
Przed Resource Wars mieliśmy około 25 różnych paktów, teraz zaś „tylko” 17. Jednak nie ma się czego obawiać, albowiem kraje takie jak Peru, Iran czy Portugalia poprosiły nas byśmy tymczasowo niepodpisywali MPP. Po evencie wszystko wróci do normy i wznowimy „sojusze” ponownie, tak jak ostatnio zrobiliśmy to z Chinami.

Po opuszczeniu przez Argentynę, Brazylię i Grecję Pacifici nasza współpraca mogła stać pod znakiem zapytania. Jednak i tutaj są dobre wieści, ponieważ wszystkie te trzy kraje wyraziły swoją chęć do kontynuowania MPP.

Dziękuję za lekturę i pozdrawiam,
Prophet